Kontra fit- napisał Maro73
Witam . Na turnieju porannym 14.11.2018 r. przytrafiło mi się ciekawe rozdanie, które skłoniło mnie do napisania paru słów z jednoczesną prośbą do bardziej doświadczonych graczy, aby spróbowali pokazać optymalną licytację w celu osiągnięciu optymalnego kontraktu.
Sprawa dotyczy rozdania nr 1, które na pierwszy rzut oka wydaje się łatwe do licytacji, oczywiście bez interwencji przeciwników.
W mojej ocenie najlepszym kontraktem dla tego rozdania są 3♠ lub dla bardziej agresywnych 4♠, które idą bez wistu treflowego.
Jednak jak dojść do tego kontraktu?
Po trzech pasach oraz otwarciu przez Partnera i wejściu N 1♦ zdecydowałem, że lepiej sprzedam kartę mówiąc 1♥ niż kontra, ponieważ partner mając cztery piki zawsze zdąży je zgłosić. Może ja w tym miejscu popełniłem błąd? Dalszą licytację utrudnił nam klimaPL wchodząc 2♦. Ale kto mówił, że będzie łatwo.
Mój partner stanął przed wyborem zgłoszenia prawidłowej odzywki. Co powinien powiedzieć, aby najlepiej sprzedać swoją kartę?
Dla mnie:
PAS – oznaczałby – mam dół otwarcia, z kartą nieokreśloną,
2♥ – przyjąłem jako fit 4-o kartowy i normalne otwarcie 12-14 PC,
2♠ – nie może powiedzieć, bo sprzedałby silnego trefla na pikach,
3♦ – jako pytanie o pół-trzymanie i zachętę do gry w NT czy inne odzywki kolorem nie wchodzą w grę, z uwagi na ilość posiadanych punktów oraz układ karty.
Szukając odpowiedzi na to pytanie przeanalizowałem licytację na pozostałych stołach i nie znalazłem odpowiedzi.
Czuję, że najlepszą odpowiedzią ze strony pozycji W byłaby kontra, jako kontra „fit”, mówiąca o trzech kartach w kolorze partnera. Taka odzywka bez dalszej interwencji przeciwników pozwoliłaby graczowi z pozycji E zgłosić 4-kę pików poprzez zgłoszenie 2♠. A w przypadku interwencji strony N-S pokazanie 5-u kierów poprzez powiedzenie 3♥ i prawdopodobnie zakończenie licytacji.
Jednak czy mam rację?
Marek – maro73
Komentarz klimaPL
O kontrze-fit (z angielskiego suport – double) już pisałem w kilku artykułach i zauważam znikome wykorzystanie tej pożytecznej konwencji.
W założeniu taka kontra pozwala rozróżnić długość fitu w kolorze Partnera i to na obu rękach w zależności od tego gdzie była interwencja. Po otwarciu 1trefl taka kontra może być wieloznaczna , ponieważ w składach zrównoważonych nie ma innej drogi do wskazania silnego Trefla. Niekiedy taka kontra może być kontrą negatywną wskazującą pozostałe kolory . W pierwszym czytaniu Partner kontrującego przyjmuje że jest to kontra wskazująca 3 kartowy fit. Kiedyś taka kontra wskazywała co najmniej lekką nadwyżkę ale w dobie agresywności licytacji wymóg ten przestał obowiązywać.
Co do licytacji to przedstawię swój punkt widzenia podkreślając że lepiej grać kontrakt na składzie 4-4 niż 5-3 bo na blotki longera często da się coś wyrzucić .
Poprawna licytacja mogłaby wyglądać następująco:
N | E | S | W |
pas | pas | pas | 1♣ |
1♦ | 1♥ | 2♦ | x |
pas | 2♠ | pas | pas |
pas |
Zamiast nadwyżkowego 2♠ (moim zdaniem do przyjęcia-mamy wszak 10 PC a nie 7 PC) można zalicytować 2♥ i wtedy licytacja zakończy się chyba że opozycja ją podtrzyma. Tak więc ustalenie lepszego koloru do gry leży w rękach gracza E bo otwierający jest granicznie słaby.