Witam ponownie.
W dzisiejszym turnieju 25.01.2018 r rankiem zdarzyło się rozdanie w którym strona otwierająca MAJĄC DUŻĄ przewagę siły dobiega dość prosto do dogranej ale i obrońcy mają coś do powiedzenia.
Chciałbym poddać analizie to wzorowo rozwiązane rozdanie pokazane na diagramie.
Otwierający bezdyskusyjnie ma otwarcie 1♣ (ale 2 graczy uznało że 1♠ będzie lepsze!!!! a 1 gracz słabszy w matematyce albo zajęty parzeniem kawy nie policzył ile punktów mu przydzielił święty Piatnik i otworzył 1BA).
Teraz przy piłce znalazł się gracz na pozycji S i dominowały dwa nurty.
1) Poprawną akcją jest zalicytowanie 1♥ dając sygnał Partnerowi że wist kierowy może być skuteczny gdyby na przykład agresorom przyszło do głowy finalnie grać 3BA. Niestety 11 na 22 obrońców spasowała .To zły brydż ponieważ wejście w obronie na wysokości jednego nie przyrzeka zbyt wiele i jeśli jest podlimitowe ( 6-11 PC) to powinno wskazywać solidny kolor.Partner wchodzącego powinien być ostrożny w dalszej licytacji.
Poniżej przedstawię niki graczy którzy na pozycji W irytująco licytują kontrę mając czwórkę pików . Byli to rybaj, tomekkord , i po raz drugi dzień po dniu Pan Szymulski. Zadałem sobie trud i sprawdziłem co proponuje Pan Szymulski na swojej stronie internetowej w tej sekwencji i odkryłem że kontra WYKLUCZA czwórkę pików!!!!.
Ponieważ już drugi raz poruszam ten temat apeluję do wszystkich klubowiczów-w systemie PBC Gagusi przyjęliśmy zasadę„MASZ piki -licytuj kolor co najmniej czterokartowy lub dłuższy, nie masz pików-kontruj”.
Po odpowiedzi 1♠ i pasie drugiego obrońcy 2♦ to odwrotka i większość licytujących kończyła licytację na 4♠ nie próbując wykonać akcji szlemikowej poprzez sekwencje np.cuebidów. Cuebid poniżej koloru uzgodnionego nie musi wskazywać specjalnych nadwyżek i w zasadzie zwłaszcza z ręki odpowiadającego jest prawie obowiązkowy.
2) W drugim nurcie obrońca na pozycji S pasował i odpowiadający nie mając innej akcji licytował 1♠ i po odwrotce licytacja kończyła się na dogranej.Nic tu ciekawego nie było.
Na moim stole zadziało się inaczej.
Obrońca na pozycji S jak 11 innych spasował, mój Partner 1♠ i tu heroiczny czyn obrońcy z pozycji N i 2♦ i do tego po partii i z byle jakim kolorem .Oceńcie sami.Taka akcja raz na tysiąc przyniesie spektakularny sukces ale w dystansie w następnych rozdaniach w podobnej sytuacji włączy hamulce u Partnera pamiętającego że AGRESOR jest włączony na maksa u jego vis a vis.
Teraz ja z 20 PC zastanawiałem się jak sforsować niedoświadczonego Partnera a ponieważ miałem włączoną KK w której jest napisane że kontra to tzw.kontra-fit( 3 karty ♠ w sile 11-14 PC lub dowolny GF) uznałem że lepiej zalicytować czytelniej więc pozostał kolor przeciwnika opisany jako cuebid z fitem pikowym i próba szlemikowa .Nie wiem czy Partner czyta co oznaczają odzywki ale odszedł roztropnie z trzymaniem w 3BA ale po 4 ♣ (cuebid) spasował. Niespodzianka, czyżby ocenił że odejście na 4♣ to chęć gry ze słabym otwarciem?? Przecież gdybym chciał grać 3BA to powinienem spasować na jego 3 BA.
Niezbadane są drogi wytyczane przez Świętego Piatnika.
Na koniec przedstawie dziwaczne akcje niektórych naszych kolegów, być może wywołani do tablicy wyjaśnią nam co ich skłoniło do takich działań a innych odstraszą od takich zachowań.
Owarcie 1♠!!!!!! brrrrrr.
Podobne otwarcie 1♠, potem 2BA( ryzykowne ,chociaż forsujące) a potem parcie do szlemika.Mam gęsią skórkę…..
Negat z 7 PC, więcej odwagi Panowie , kiedyś dawno można było dać negat z 7-8 PC ale bez starszej czwórki.
Bezpodstawne ukrywanie starszej czwórki w myśl zasady”kto pierwszy dobiegnie do BA ten rozgrywa a wiadomo że dobiegający rozgrywa najlepiej”
I to by było na tyle
Jacek-klimaPL