Witam. Dziś trafiło się rozdanie w którym należało wykorzystać niezwykle pożyteczną konwencje nazywaną kontra-fit a po  angielsku support double.

Znowu ze smutkiem stwierdzam że mimo że kontra-fit jest wyczerpująco opisana w systemie i ujęta w Karcie Konwencyjnej to jej znajomość przez klubowiczów jest znikoma.

Tylko dwie pary na sali zastosowały kontrę-fit , obie niestety z opłakanym skutkiem , inni pasowali również z opłakanym skutkiem a jeszcze inni walczyli sposobem na zgadnięcie i czasem uzyskiwali dobre rezultaty.

A teraz rozdanie :

Ideą kontry-fit jest sprzedanie 3 kart w kolorze odpowiedzi Partnera, w naszym przypadku trzech pików i tylko trzech bo z czwórką podnosimy kolor odpowiedzi. W rozdaniu idzie jeszcze 3!s za 94%, 2!h nie idzie ale za 110 płacili  84% i na drugiej stronie 2!c za 62% ale dla przeciwnika. Widać jak na dłoni że pasjonat2 nie słyszał o kontrze fit bo wtedy ze względu na minimum siły powinien zalicytować 2!s a wymyślił nadwyżkowe 2? .Falkonek nieświadom co się święci na koniec jeszcze  dopchnął końcówkę. Wynik 20% ale kontra-fit była jak najbardziej poprawna. Niezrozumienie co oznacza kontra zostanie pokazana na następnym diagramie:

Maro73 uznał że kontra jest karna i przepasował i na pewno już będzie pamiętał w podobnych sytuacjach że stopień karności wynosi ZERO i kontra wskazuje fit 3 kartowy w kolorze Partnera. Niektórzy gracze uważają że na kontrę fit potrzebna jest lekka nadwyżka ale ja osobiście zwłaszcza na maksy nie popieram tej koncepcji. Żeby nie być gołosłownym przytoczyłem jaki wynik jest za 2!c , za brak walki para NS złapała 38%.

Pary które słusznie nie pozwoliły grać w młodszy kolor na wysokości dwóch przy równych siłach stron zabierały się do tego nieporadnie. Poniżej grawi będąc po partii sprzedaje nadwyżki i 6+? a ma 13 oczek i na dodatek króla w kolorze przeciwnika.Na swoje szczęście skrzydłowi pracowali w pocie czoła i wypuścili mu nawet nadróbkę.

Następny pokerzysta uważa że fitem jest trzecia dama , czasem taka akcja  jest konieczna ale nie w sytuacji gdy mamy do dyspozycji kontrę-fit.

Jeszcze inny walczak zapatrzony w swoje 6 PC uznał (akurat trafnie) że Partner ma fit bo przeciwnicy za bardzo skwapliwie spasowali 2!c , ot taka zgaduj zgadula.

Mam nadzieję że po przeczytaniu tego artykuliku więcej kolegów klubowiczów bedzie stosować tą prostą ale jak skuteczną KONTRĘ-FIT pozostawiając innym zagrywki pokerowe i zgaduj zgadule .

I to by było na tyle, pozdrawiam.

Jacek – klimaPL