Witam. Dziś znowu o konieczności pasowania  w pierwszym okrążeniu z 13+PC i składem wykluczającym kontrę wywoławczą. Niestety aż 8 klubowiczów ma za nic wymóg posiadania do kontry wywoławczej co najmniej 3 kart w każdym starszym kolorze i co najmniej dubla w każdym kolorze młodszym w sile 13-15 PC.

Część graczy na pozycji N spasowała z 11 PC czekając na rozwój wypadków mimo że reguły 15, 20 i 26 pozwalają na otwarcie 1!s.Wydaje mi się że to kiepska polityka bo następną szansę na podłączenie się do licytacji możemy dostać na wysokości trzech (np kiedy opozycja otworzy młodszym kolorem a  partner otwierającego podniesie otwarcie z przeskokiem). Na wysokości trzech walka z 11 PC jest dużo niebezpieczniejsza niż cienkie otwarcie na wysokości jednego.

Na diagramie padło jak widać otwarcie i teraz niewygodna pozycja pierwszego obrońcy. Pisałem już w poprzednich analizach że czasem mając 13+ PC serce podpowiada żeby coś zalicytować ale głowa doradza PASA. Jest to częsta pozycja do zastosowania tzw.opóźnionej kontry wywoławczej gdzie najpierw pasujemy a w drugim okrążeniu kontrujemy wywoławczo jeśli się da. Jeśli się nie da skontrować w drugim okrążeniu to przynajmniej nie ujawnimy siły i może to utrudnić rozgrywkę .W przypadku pochopnej kontry w pierwszym okrążeniu i przegranej później licytacji rozgrywający będzie rozgrywał jak w widne karty.

Wracając do diagramu to chcę podkreślić że również odpowiadający nie zna systemu albo świadomie go nie stosuje. Po kontrze wywoławczej odzywki z fitem zmieniają swoje znaczenie w porównaniu od licytacji bez kontry a mianowicie podniesienie skontrowanego koloru otwarcia jest słabsze niż w licytacji jednostronnej ( oznacza 5-6 PC z fitem dowolnej długości , najlepiej z figurą starszą i ma charakter blokujący). Rolę solidnego podniesienia przejmują dwie odzywki:

1. 1!s – ktr – 1 BA oznacza 7- 9(10) PC z fitem , raczej trzykartowym

2. 1!s – ktr – 2 BA oznacza 10-12 PC z fitem, częściej czterokartowym.

Bergeny nie obowiązują i skok na wysokość trzech młodym kolorem po kontrze  to naturalne inwitowe kolor+fit.

Jak widać na diagramie gracz elka26 powinien zalicytować 1BA z uwagi na siłę a zeznał że ma słabe 5-6 oczek. Potem potoczyła się w miarę rozsądnie i zagrano idące  optymalne 4? z kontrą za 100%. W piki idzie 8 lew za 110 za 80% , dwie pary stanęły w kontrakcie kierowym i jedna wygrała z nadróbką za 95% a druga przegrała bez jednej za 50%.

Mniej więcej równa ilość obrońców spasowała prawidłowo a pozostali kontrowali lub bez sensu wchodzili 1BA bez trzymania pikowego a kilku innych pakowało się na 2!c z czwórki.

Ja byłem na pozycji pierwszego obrońcy i po poprawnym pasie i podniesieniu na 2!s stanąłem przed problemem  CO DALEJ?

Gdybym grał z wytrawnym Partnerem nie miałbym wątpliwości co do KONTRY WYWOŁAWCZEJ z opóźnieniem. Partner powinien przeprowadzić następującą analizę: skoro mam dość siły do wyniesienia licytacji na wysokość trzech a nie dałem kontry od razu to musiałem mieć poważny powód do takiego zachowania.

Wyjaśnienie nasuwa się samo:nie mam trzech kierów nie mówiąc o czterech czyli opóźniona kontra nie wywołuje czwórki kierów lecz proponuje grę w któryś młodszy kolor. Ktoś mógłby pomyśleć że jednak jeśli nie przysnąłem w pierwszym okrążeniu i walczę o zapis częściowy z czwórką kierów ale ta teoria nie broni się bilansem rozdania. Zakładając że strona NS ma w sumie  łącznie  (17-20 PC), gracz W ma 7 PC a w talli jest 40 PC to wychodzi że gracz W musi mieć od 13-16 PC a mimo to nie skontrował po otwarciu od razu w pierwszym okrążeniu.. Przeszkodą musiał być brak 3 kierów .

Mimo przeprowadzeniu takiego rozumowania jednak nie zdecydowałem się na kontrę z obawy przed usłyszeniem 3? więc podłączyłem się 3!c i Andrzej(agolo54) zamiast urządzić cichy pogrzeb i spasować dał mi szansę na ewentualne wyprostowanie kontraktu na 3?.Jego partner pogubił się i ze strachu odszedł w piki mimo że kontra ma 100% karności. Rozgrywka była tak samo kiepska jak licytacja i wywalił się bez dwóch i skasowałem zasłużone 80%.

I to by było tyle na dzisiaj.Do następnego rozdania.Pozdrawiam.

Jacek – klimaPL