Witam. Dziś emocjonującą dyskusję na czacie turniejowym wywołało rozdanie w którym 90% klubowiczów zadało odwrotkę z dublem w kolorze Partnera.

Napisałem już trzy artykuły o ODWROTCE w każdym podkreślając że nie posiadając trzech kart w kolorze Partnera NIE WOLNO zalicytować ODWROTKI w naszym klubowym systemie (jak również w wielu standardowych wersjach Wspólnego Języka).

https://gagusia.pl/nowosci/352-odwrotka-omowienie.html

https://gagusia.pl/analizy/275-znow-krzywa-odwrotka-w-akcji.html

https://gagusia.pl/analizy/197-krzywa-odwrotka.html

Jednak w parach z stałym Partnerem niektórzy gracze uzgadniają nietypowe rozwiązanie pozwalające zadać odwrotkę w sile 21+PC z dublem ale wymaga to zmian w drabince odpowiedzi. To rozwiązanie nie jest pozbawione sensu ale nie może być zastosowane w turniejach indywidualnych PBC.

Dramatyczne jest to że z powodu braku wiedzy (w jaki sposób radzić sobie z silną ręką ale bez trzykartowego fitu w kolorze partnera ) nasi klubowicze LICYTOWALI wbrew zasadom.

Podpowiadam zatem że rozwiązanie jest proste i w zupełności wystarczające do uzgodnienia koloru 6-2. Zasada składa się z dwóch punktów:

  1. Ujawnienie siły otwarcia 18+PC po odpowiedzi pozytywnej na OTWARCIE 1? FORSUJE DO KOŃCÓWKI !!!!!!
  2. Brak odwrotki może wskazywać brak fitu więc POWTÓRZENIE koloru pierwszej odpowiedzi wskazuje KOLOR SZEŚCIOKARTOWY !!!!

Przytoczę dwa diagramy na których będzie widać mechanizm opisany powyżej:

Jak widać na diagramie powyżej nastąpiło FORSUJĄCE 18+PC z dublem w kolorze odpowiedzi i prawidłowe powtórzenie koloru odpowiedzi wskazujące wydłużenie koloru 6+. Prawidłowy Blackwood uzgadniający KIERY ponieważ nastąpił z przeskokiem. Niestety zawiodła ocena karty i zagrano tylko 5BA.

Teraz przykład niezrozumienia idei ODWROTKI a ponadto nieznajomość odpowiedzi ponieważ 4? to  odpowiedź wykraczająca poza klucz 44556677 (powinno nastąpić 3? – siedmiokart w sile 7-10 PC). Rozbrajająca bezradność.

Jacek – klimaPL

4 lutego 2019 r.

Witam. Dzisiejszy turniej przyniósł rozdanie w którym prosiło się zastosowanie konwencji Bergena. Niestety znajomość tego słowa jest mizerna jeśli chodzi o naszego brydża klubowego.

Pisałem już kilkakrotnie o korzyściach płynących z rozróżnieniu fitu TRZY kartowego od CZTERO kartowego przy ocenie szans na końcówkę więc nie będę się powtarzał. Na 23 stoły tylko ja i maro73 zastosowaliśmy tą pożyteczną konwencję. Reszta była nieświadoma że coś takiego istnieje. Wygląda na to że nasi klepacze do kawki mają gdzieś ustalenia systemowe albo co gorsze nie rozumieją różnicy w długości fitu. Ja po Bergenie miałem nieco więcej szczęścia (pomogłem szczęściu ustawiając KK żeby nie było zlituj się)  ponieważ natychmiast stanęliśmy w płaskiej końcówce. Maro73 tego szczęścia nie miał bo Partner był nieobecny przy stoliku.

Schemat licytacji z fitem po otwarciu starszym kolorem jest prosty jak konstrukcja cepa ale przytoczę go jeszcze kolejny raz:

1? – ?

  • 1ba – mini podniesienie (6-7 PC) z fitem – nie do odróżnienia w pierwszym czytaniu od zwykłego 7-10(11) bez fitu
  • 2? – SZTUCZNE ale może być forsing do dogranej z dowolnej długości fitem bez splintera
  • 2? – solidne podniesienie 7(8)- 10(11) PC
  • 2ba – inwitowe z fitem trzy-kartowym (11-12 PC)
  • 3? – Bergen (silniejszy): SZTUCZNE zawsze wskazuje CZTERO-KARTOWY FIT i siłę 10-11 PC z nadzieją na końcówkę (zwykle prowadzi singla z boku) czasem pozwala na szlemika jeśli Partner ma maksimum
  • 3? – BERGEN (słabszy) :SZTUCZNE ale słabsze od 3? , 7-9 PC ale z FITEM CZTERO-KARTOWYM
  • 3? – słabe zaporowe , poniżej 6 PC z fitem najlepiej cztero-kartowym lub trzy-kartowym z figurą
  • 3BA – silne z fitem TRZY-KARTOWYM (13-15 PC) ale w składzie 4333 bez przebitki
  • 4? – SŁABE z długim fitem , najlepiej pięciokartowym w sile do 6 PC, BLOKINWIT układowy – wcale nie musimy tego przegrać a napsujemy krwi Przeciwnikom.

Odejście z 17 PC wiedząc że Partner ma 10-11 PC (ale nie forsuje do dogranej) to rozkosz dla smakosza.

Zamiast PRAWIDŁOWEGO Bergena królowały podniesienia 2? lub 2BA a to fity najwyżej TRZYKARTOWE , również w sile inwitu.

Pozdrawiam i do następnego rozdania ponieważ muszę udać się do dentysty, tak mnie bolą zęby od takiego brydża

Jacek – klimaPL

 

Nie od dzisiaj wiadomo że blokowanie licytacji przez obrońców utrudnia złapanie bilansu przez stronę otwierającą. Dlatego stosowanie konwencji Lebensohla oraz ścisłe stosowanie się do limitów stało się koniecznością dla solidnej gry.

W dzisiejszym turnieju w ostatnim rozdaniu wystąpiła pozycja w której znajomość systemu i właściwa ocena siły karty miała decydujące znaczenia dla wyniku.

Musimy zadać sobie pytanie co chcemy grać w tym rozdaniu po bloku pikami. Odpowiedź jest prosta :

  1. jeśli Partner ma słabe (11-14 PC) przygotowawcze otwarcie to nie chcemy grać nic więcej niż 3 kier.
  2. jeśli Partner ma lepsze otwarcie (15+ PC lub 18+ PC) to szansa na końcówkę w BA lub w kiery jest bardzo duża.

Mamy do dyspozycji kilka odzywek:

  • PAS ? wyczekujący, trochę pasywny ale ze względu na brak wysokich blotek i kiepski kolor kierowy pas jest do przyjęcia
  • KONTRA ? ostra ale jeszcze do zaakceptowania
  • 2BA ? Lebensohl  w wersji słabej  w założeniu mający doprowadzić do kontraktu 3 kier
  • 3kier ? INWITOWE naturalne na co najmniej piątce a na to jesteśmy za słabi

W moim przekonaniu PAS jest najlepszy pomimo 2 asów i koloru pięciokartowego. Kolor jest słaby a blok pikami pozwala przypuszczać że kiery mogą się żle dzielić. Tak ocenił swoją kartę gracz zenek2wj  i został nagrodzony MAKSEM za wpadkę przeciwników.

Inaczej ocenił potencjał swojej ręki  tuchajbej.  8PC na kiepskiej piątce to na pewno nie jest karta INWITOWA. Jego partner zapewne sądził że 3? jest forsingiem do dogranej  (tak gra wiele par nawet te posługujące się Lebensohlem ale w naszym klubie to nie więcej niż inwit – GF jest umieszczony w kontrze lub w Lebensohlu w zależności od stopera pikowego).

 Na moim stole gracz W złapał się we własne sidła:

Kontra wprawdzie zbyt ostra ale jeszcze do zaakceptowania ma jedną wadę: sprzedaje tylko czwórkę kierów i nie pozwala sprzedać piątki przez powtórzenie koloru bo to już GF. Trzeba spasować 3? a kiery kuszą. Zabawne że wpadka za -300 dała zapis 52% co świadczy o kłopotach jakie napotykali nasi klubowicze.

pozdrawiam

Jacek – klimaPL

 

 

To otwarcie można by codziennie opisywać a i tak rezultaty były by opłakane. Dziś trafiło mi się rozpocząć turniej z płockim wk 4.0. Zdawać by się mogło że 4.0 powinno gwarantować znajomość podstawowych zasad poprawnej licytacji które to zasady przyswaja początkujący adept brydża na co najwyżej drugiej lekcji. Nic bardziej mylnego, popatrzcie sami:

Ze sto razy już opisywałem dalsze okrążenia licytacji podkreślając że odpowiedź 2? to najczęściej próba uzgodnienia koloru starszego na wzór Staymana po otwarciu 1BA albo FORSING DO KOŃCOWKI na swoim kolorze. Najwyraźniej marujan   zakwalifikował 9 PC do ręki GF a to zła praktyka. Jak poradzić sobie w tej prostej sekwencji pokazało na szczęście wielu graczy a w jaki sposób popatrzcie sami:

Systemowy słaby rebid do 11 PC, żadnych kłopotów ale jak wcześniej opisałem nie dla wszystkich. Stara zasada : nie gra WK ale człowiek. Zdarza się że poranna pora nie sprzyja wystarczającej koncentracji więc zalecam kawę przed a nie w trakcie turnieju.

Najzabawniejsze że w tym rozdaniu wygrałem 3BA za co przepraszam wszystkich klubowiczów.

pozdrawiam

Jacek – klimaPL

Ta tytułowa recepta na dobrą grę w brydża niestety nie dla wszystkich klubowiczów jest taka oczywista. Obserwuję często zwłaszcza na turnieju indywidualnym frywolną grę, szybkie zagrania bez wcześniejszego ułożenia planu rozgrywki czyli typowe klepanie do porannej kawki.

Moja rada dla naszych klubowiczów (i nie tylko) na NOWY BRYDŻOWY ROK jest taka jak w TYTULE: 

Licz rozkładami przy rozgrywce (a nie tylko ile kart zeszło), rozliczaj zakrytą rękę rozgrywającego i w oparciu o uzyskane informacje podejmuj optymalne decyzje wistowe.

Niech ilustracją do tych rad będzie rozdanie z dzisiejszego Świątecznego turnieju porannego.

Rozdanie przeciętne, wybór pierwszego wistu też raczej nie przedstawia problemu więc w bój idzie 10? . Rozpoczyna się rozgrywka:

  • rozgrywający skasował darmową lewę na damę i ma 7 lew i tyle powinien wziąć ale od czego są pomocni obrońcy..
  • ściąga więc swoje lewy (4 kara + 2 kiery + asa trefl , oddając się treflem

Powstaje końcówka w której obrońca powinien przeliczyć zakrytą rękę rozgrywającego w celu uzyskania informacji o rozkładzie.

Rozgrywka ujawniła następujące informacje:

  1. rozgrywający miał 6 PC w kierach, 7 PC w karach, 4 PC w treflach co daje łącznie 17 PC
  2. otwarcie było 1 BA w sile 15-17 PC a zatem rozgrywający nie może mieć już żadnej figury

Informacje w ten sposób zanalizowane powinny dla starannego obrońcy być wystarczające dla prawidłowej obrony.

Niestety niektórzy klubowicze, zwłaszcza ci grający z szybkością karabinu maszynowego, nie przykładają się do takich  analiz, tylko grają byle jak byle szybko. Tak też stało się w tym rozdaniu. Król ? , as i król ? i 10? stała się zwycięską lewką.

Namawiam do wzięcia głębokiego oddechu przed dołożeniem karty do pierwszej lewy oraz do przemyślanego dokładania i zagrywania w następnych lewach, a staranna gra pozwoli na wyciąganie wniosków i dobre rezultaty zjawią się same .

Pozdrawiam życząc wszystkim Klubowiczom i Gościom wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku.

Jacek – klimaPL

25 grudnia 2018 r.

Witam. Dziś chcę przedstawić Wam zalety i wady licytacji po otwarciu kolorem młodszym, zwłaszcza po otwarciu 1? i wejściu przeciwnika 1?. W naszym klubowym systemie WJ PBC w wersji 7.0 przyjęliśmy że posiadając już cztery piki i odpowiednią siłę a więc co najmniej 7PC jesteśmy zobowiązani do zalicytowania 1?. Na poniższym diagramie wyjaśnię dlaczego uważam że wejście już z czwórki jest korzystniejsze od KONTRY i w jakim zapisie się to opłaca.

 

W turnieju na zapis maksymalny wygranie licytacji młodszym kolorem przy wyrównanych siłach obu stron może decydować o maksie. Po otwarciu 1? informacja o posiadaniu obydwu młodszych fitów (a taką informację przynosi KONTRA na wejście 1?) jest bezcenna zwłaszcza w sytuacji w której Otwierający posiada longera treflowego bez starszej czwórki z którą mógłby otworzyć 2?.

Każdy kij ma jednak dwa końce i tak jest i w tej sytuacji. Rozwiązanie w którym KONTRA wskazuje cztery (i tylko cztery) a wejście 1? wskazuje pięć lub więcej pików jest bardziej przydatne przy podziale pików 5-3. Pozwala ono szybciej uzgodnić piki bez mozolnego powtarzania koloru jak to musi mieć miejsce w naszym klubowym WJ. Przy konstruowaniu KK musiałem wybrać jedno z dwóch rozwiązań i uznałem że na maksy lepiej będzie kontrować bez czwórki pikowej.

Wróćmy do diagramu. Jak widać Partner uznał że mam cztery piki pomimo że w KK jak byk stoi że KONTRA to brak czwórki pikowej. Jeśli kontra wskazywała by czwórkę pików to z ręką W nie ma wygodnej odzywki i pozostaje PAS  a niekiedy taka KONTRA pozwala zmontować opłacalną obronę w korzystnych założeniach.

Zachęcam więc w turnieju indywidualnym w naszym klubie ustawiać KK w każdej rundzie co pozwoli uniknąć nieporozumień. Takich wieloznacznych rozwiązań jest we Wspólnym Języku oczywiście dużo więcej i  z tego powodu Karta Konwencyjna została udostępniona klubowiczom. Jednym graczom pozwoli uporządkować już posiadaną wiedzę a innym przedstawi rozwiązania których nie znali.

Pozdrawiam

Jacek – klimaPL

23 grudnia 2018 r.

N

S

1?

1?

2?

?

Pozycja forsingu do dogranej po wcześniejszym otwarciu 1? powstaje po odpowiedzi negatywnej 1?.  Przedstawię najpierw standardowe rozwiązanie WJ 2000 utrzymane w późniejszych wersjach WJ 2005 i 2010. W naszym klubowym WJ PBC unowocześniliśmy nieco odpowiedzi wprowadzając odzywki transferowe (o tym później)

2 ?  otwierającego jest odzywką  sztuczną , informującą  o posiadaniu przez otwierającego ręki przesądzającej  dograną (czyli  licytacja  nie  może  wygasnąć   przed  osiągnięciem końcówki).  Dalej licytacja  toczy  się   wg  zasad  naturalnych  za  wyjątkiem  odzywki  odpowiadającego  2 ? ,  która  ma znaczenie: ?nie mam koloru do pokazania i jestem za słaby, by zająć  bez atu?, lub: ? mam kiery, ale nie  takie,  by  skoczyć   na  3 ? ?.  Z  kartami:  ? D10xxx  (reszta  nawet  same  blotki)  lub  ? W10xxx  należy zgłosić   swój  kolor  zamiast  negatywnego  2 ? .  Ze  starszym  sześciokartem  z  dwoma  figurami  należy  pokazać  swój kolor na wysokości trzech.

Powyższa definicja opisująca ręce kwalifikujące się do odpowiedzi innej niż „powtórny negat”  oraz przykłady pochodzą z książki „System licytacyjny Wspólny Język 2005 ” str.54 ale została przedstawiona już w 1993 r. w publikacji „Brydż dla każdego” str.15 autorstwa Krzysztofa Jassema.

 Załóżmy,  że początkowy przebieg licytacji jest następujący:

N

S

1?

1?

2?

?

 

Co należy licytować  z każdą  z poniższych rąk?

a)  ? D10xxx   ? xxx   ? xx   ? xxx: należy zalicytować 2?

b)  ? xxx   ? xx   ? xxx   ? DWxxx: należy zalicytować  3 ?

c)  ? xx   ? D10xxx   ? xxx   ? xxx: zalicytujemy 2 ? , a następnie powtórzymy kiery w kolejnym okrążeniu

d)  ? Wxx   ? Wx   ? xxxx   ? xxxx: również licytujemy 2 ?, ale jako ?negat?,

e)  ? Wxx   ? xx   ? W10xx   ? Dxxx:  wystarcza do odzywki 2BA,

f)  ? x   ? KW10xxx   ? xxx   ? xxx:  licytujemy 3 ?

W naszym klubowym WJ PBC zastosowany został wynalazek pozwalający uniknąć gry w kiery  ze słabszej ręki poprzez wprowadzenie sztucznego TRANSFERU na BA z kartą zawierającą co najmniej pięciokart  kierowy oraz zastosowanie transferów na kolory starsze od razu w drugim okrążeniu licytacji (bez transferu na BA) z sześciokartami i siłą 3-5 PC. Wygląda to następująco:

 

N

S

1?

1?

2?

?

 

2 ? : drugi negat ( nie mam koloru do pokazania i jestem za słaby do transferu na 2BA),

2 ? : transfer na BA w sile 2-5 PC, potem Puppet Stayman, transfery na starsze itd  (nieprzyjęcie transferu NATURALNE),

2 BA : zabronione!!!!

3 ? : młodszy sześciokart z figurą , potem Relay 3(odp.3 ?= trefle, 3?=kara),

3 ? : transfer na ?, ładna szóstka z figurą  w sile 3-5 PC,

3 ? : transfer na ?, ładna szóstka z figurą  w sile 3-5 PC,

3 ? : sztuczne , 54 młodsze

Niech ilustracją do powyższych ustaleń będzie rozdanie z dzisiejszego turnieju parami w którym zagrałem z jednym z najbardziej doświadczonych klubowiczów Bogumiłem Macierzyńskim. Ponieważ uzyskaliśmy w tym rozdaniu kiepski rezultat wywiązała się dyskusja i próba znalezienia rozwiązania. Przy okazji wyszły na jaw inne przyzwyczajenia i doświadczenia przy omawianej sekwencji.

Początek licytacji nie wskazywał nadchodzącej katastrofy ale warto pochylić się nad oceną karty przy wyborze kolejnych odzywek.

Po pierwsze jak to bywa przy rękach granicznych należy zastanowić się nad właściwym wyborem odzywki otwierającego w drugim okrążeniu. Otwierający posiada asowo-królowe piękne 24 PC i system dopuszcza dwie w miarę sensowne odzywki :

  • 2? = GF (otwierający powinien posiadać 8,5 lewy na GF)  i w moim odczuciu nie ma tylu lew, co więcej 9PC traci w kolorze pięciokartowym a 6PC w dublu co obniża wartość ręki,
  • 2BA = 22-23(24) PC, wydaje się bardziej sensowne ze względu na nożyce pikowe i drugiego króla treflowego

Jeśli odpowiadający będzie miał kartę zerową w składzie zrównoważonym to już wygranie 2BA grając tylko z własnej ręki będzie problematyczne a co dopiero 3BA lub 5?.

Teraz wróćmy do diagramu i wyjaśnię jak działa system WJ PBC w wersji klubowej 7.0.

  • 1? – bezdyskusyjny negat 0-6 PC
  • 2? – dyskusyjny Forsing do Dogranej na nieznanym składzie (z wyłączeniem dwukolorówek 55)
  • 2? – Transfer na BA z kartą NIEZEROWĄ (już 2 PC na kolorze pięciokartowym uważane jest jako karta niezerowa) – tutaj w dyskusji dowiedziałem się że Partner definiuje kartę niezerową jako 5-6 PC co jest w jaskrawej sprzeczności z definicją przedstawioną przez Krzysztofa Jassema w WJ 2000/2005/2010
  • 2BA – automat
  • 3? – transfer na kiery, umożliwiający grę z silnej ręki
  • 6BA – obawa o podcięcie trzymań i przekonanie o większej sile Partnera.

6 BA oczywiście nie miało szans powodzenia wskutek złego podziału kierów i złego położenia pików.

Jasne że Partner powinien zalicytować 3? bez obawy o zakończenie licytacji ponieważ licytacja jest sforsowana do dogranej a NIEZALICYTOWANIE KOŃCÓWKI w pozycji GF jest nadwyżkowe i zachęca do szlemika.

To dziś na tyle o licytacji w pozycji GF we Wspólnym Języku. Problemy o których wspomniałem nie występują tak jaskrawo w systemach pełnostrefowych 11-21 PC typu SAYC czy STREFA ponieważ tam otwiera się 2? silne i po negacie 2? licytuje się 2BA i dalsza licytacja jest taka sama jak po otwarciu 1BA (Stayman lub Puppet Stayman i transfery).

Jacek – klimaPL

26 grudnia 2018 r.

Witam. Dziś trafiło się rozdanie po którym Partner przyznał że nie do końca zrozumiał licytację po zastosowaniu Konwencji MAGISTER. Skłoniło mnie to do ponownego opisania tej pożytecznej konwencji i pokazanie kontynuacji z różnymi rękami w zależności od układu kolorów oraz siły.

Magistra stosuje się z trzema typami rąk:

  1. siła INWITU (9-11 PC) i  pięciokart w kolorze pierwszej odpowiedzi
  2. słaba ręka 7-9 PC i skład niezrównoważony z czwórką starszą i 5+? z którą nie chcemy grać w BA (zwykle singiel z boku)
  3. dowolny GF z czwórką lub więcej kart w kolorze pierwszej odpowiedzi (z wyłączeniem składu 5?5? – taki układ sprzedajemy skokiem na wysokość trzech)

WAŻNE !!. Po zastosowaniu Magistra każda odzywka ODPOWIADAJĄCEGO inna niż 2? lub 3? FORSUJE DO DOGRANEJ.

Inne ręce licytujemy bez magistra czyli są to zwykle ręce w miarę zrównoważone z siłą zaledwie inwitu lub ręce słabe np w sekwencji 1? – 1? – 1BA -2? (5+? słabe do 8 PC) lub 1? – 1? – 1BA -2BA  (inwitowe 9/10- 11 PC w składzie zrównoważonym bez piątki pikowej).

Na diagramie pokazuję rękę graniczną, 9 PC niektórzy uznają jako rękę inwitową, niektórzy jako słabą. Uznałem że względu na singla kierowego  lepszym kontraktem niż 1BA będzie doprowadzenie do kontraktu 3? (ze względu na Magistra 2? nie da się zatrzymać w kontrakcie treflowym na wysokości dwóch).

1? – 1?

1BA -2? =MAGISTER

2? (słaby z fitem) – 3? = czwórka pikowa i 5+? , do pasa, zniesienie z BA

O ile odpowiedź na Magistra była poprawna to 3? zostało zrozumiane jako forsujące a w istocie jest do PASA. Forsujące są odzywki różne od powtórzenia trefli (słabe) oraz pików (inwitowe). Pokażę na dalszych diagramach jak powinien licytować odpowiadający z różnymi typami rąk co pozwoli bardziej zrozumieć do czego służy Magister.

Z silną kartą i dłuższymi treflami najpierw licytujemy dłuższy kolor (w naszym systemie nie ma preferencji koloru starszego).

Przy dużej sile i pikach dłuższych lub równych z treflami najpierw zgłaszamy piki i w drugim okrążeniu nie przechodzimy przez magistra ale robimy przeskok treflami na wysokość trzech (konieczny jest układ 55)

Wprawdzie można by przejść przez Magistra ale i tak doprowadzi on do 3BA więc lepiej zalicytować ten kontrakt od razu unikając ewentualnej kontry wistowej.

Z rękami inwitowymi bez pięciokartu pikowego podnosimy do 2BA które Partner pasuje z minimum lub podnosi do 3BA z maksimum.

Z kartą zawierającą pięć lub więcej pików MUSIMY (z siłą inwitową)  przejść przez magistra i w następnym okrążeniu powtórzyć swój kolor. Z taką kartą w przypadku mniejszej siły (7-9 PC) powtarzamy swój kolor bez przechodzenia przez Magistra. W ten sposób rozróżniamy strefę INWITU (10-11 PC) od strefy 7-9 PC.

Pozdrawiam z nadzieją że Konwencja Magister będzie częściej stosowana w naszym klubie.

Jacek – klimaPL

19 grudnia 2018 r.