Dziś trafiło się na  indywidualnym turnieju porannym 22.01.2018 r. rozdanie które przysporzyło wiele kłopotów otwierającemu.

Gracz na pozycji S dostał 22 PC na 5? z 4? i singlem z boku więc nie miał za bardzo innej alternatywy niż otworzyć 1?. Gdyby miał siłę 18-20 PC to również otworzyłby 1!c  ale po najczęstszej odpowiedzi 1!d musiałby skoczyć na 3!d ponieważ 2!d jest w tej sekwencji zajęte na GF na nieznanym składzie ( nazywane popularnie ACOLEM).

Ręce w sile 18-21 PC z longerem karowym w  systemie  Wspólny Język sprawiają również kłopoty po  odpowiedzi starszym kolorem 1!h lub 1!s gdzie  sekwencja 1!c-1!s-2!d to ODWROTKA(MUSI być co najmniej 3 karty w kolorze Partnera-notorycznie ignorowany wymóg).W związku z tym wiele par zdecydowało się otwierać 1!d w rozszerzonym przedziale siły 11-21PC (strefa) który to zabieg eliminuje kłopoty związane z odwrotką przy posiadaniu koloru karowego niezbyt ładnego z którym niewygodnie skakać na 3!d. Licytowanie  2!d z karami i bez fitu 3 kartowego  to BŁĄD .

Ale wróćmy do naszego rozdania. Przeważały dwie kontynuacje po odpowiedzi 1!d

  1. 1!c-1!d-2BA
  2. 1!c-1!d-2!d dyskusyjne czy to jest ręka GF ACOL ??

Zdarzały się rebidy frywolne na przykład: 3BA oraz 1!h .Pozostawiam takie zabiegi bez komentarza.

Zajmijmy się sekwencją nr 1.

 Szczęśliwie dla pary NS dość łatwo uzgodnić  po transferze kolor pikowy i osiągnąć końcówkę.

Dużo trudniej byłoby gdyby odpowiadający nie miał  5ki w kolorze starszym. Wówczas musiałby się przedzierać przez 3!c który jest pytaniem o starszą piątkę (tzw.PUPPET STAYMAN- na 2 BA jest możliwa starsza piątka w składzie 5332). Trzeba wgłębić się w sekwencje po 2BA żeby umieć sfitować starszy kolor 4-4. Jeśli chcemy zagrać 3BA to musimy przejść przez 3!c nawet bez starszej czwórki ponieważ bezpośrednie podniesienie z 2BA na 3BA to układ 5!s4!h o czym poniżej.

Problemem na który warto zwrócić uwagę to licytacja odpowiadającego  w sile 4-6 PC z układem 5!s4!h. Prawidłowa licytacja wyglądałaby  wtedy :

1!c  – 1!d

2BA  –  3BA !!!!! skład 5!s 4!h (NIETYPOWE)

Skład 5!h 4!s licytuje się łatwiej bo

1!c  -1!d

2BA  -3!d ( transfer na !h)

3!h  –  3!s (naturalna 4ka)

Teraz wracam do sekwencji nr 2.

Według mnie to ręka w której jest  zbyt dużo lew przegrywających żeby ręka była Acolem.

Jeśli gracz jednak uznał że to jest ACOL to licytacja  wg starodawnej metody powinna wyglądać  następująco:

1!c  – 1!d

2!d –  2!s (naturalna piątka i karta niezerowa-( z 0-1(2) PC należy dać drugi negat 2!h)

4!s  – pasy

Metoda nowoczesna  (opisana w Karcie konwencyjnej) wygląda następująco:

1!c  – 1!d

2!d –  2!s (transfer na BA)

2ba ? 3!h (transfer na !s)

4!s – pas

Zyski z grania z dobrej ręki w tym rozwiązaniu nie wystąpią przy longerze pikowym ( ale przy posiadaniu longera kierowego jak najbardziej przy tej metodzie).

Pozdrawiam i do następnego rozdania

Jacek – klimaPL

Licytacja z fitem po otwarciu 1? lub 1?

Witam ponownie.

Dziś chciałbym podzielić się z Wami problemami odpowiadającego  występującymi po otwarciu kolorem starszym w licytacji jednostronnej. Kiedyś dawno temu  było prosto: im wyższe podniesienie koloru otwarcia tym karta silniejsza. Obecnie licytacja jest bardziej precyzyjna , uwzględnia nie tylko punkty honorowe PC ale również  długość fitu i krótkości w kolorach  bocznych. Do tego dochodzi również taktyka turniejowa lub meczowa.

 Ilustracją do tych rozważań będzie rozdanie w którym dla otwierającego istotne było czy partner ma fit trzykartowy czy czterokartowy.

 

Gracz na pozycji W mając fit czterokartowy i znając ustalenia zawarte w KK naszego PBC powinien zastosować konwencję BERGENA czyli w sile 7-9 PC skoczyć na sztuczne 3!d. Informacja o ficie 4 kartowym dla posiadającego akurat w tym rozdaniu piękną kartę skłaniającą do próby szlemikowej jest decydująca. Zatem nie dziwię się że gracz na pozycji E zrezygnował  ze szlemika (nie licytując np.  4!c jako cuebid)  i zameldował końcówkę w pikach sądząc naiwnie że Partner ma tylko 3 karty w pikach.

 Nasi  klubowicze albo z niewiedzy albo ze strachu prawie nie stosują tej użytecznej Konwencji która często pozwala na osiągnięcie dogranej przy minimalnych rękach ale dobrze sfitowanych.

Ale do rzeczy. Postaram się przedstawić w tabelce pierwsze odzywki odpowiadającego w zależności od posiadanej siły i długości  fitu po otwarciu 1!s (identyczne zasady obowiązują po otwarciu 1!h):

 

 

Fit 3 kartowy

Fit czterokartowy

Fit pięciokartowy

5-6 PC

1BA(minipodniesienie)

3 !s(blokujące)

3!s/4!s(blokujące)

7-9 PC

2!s(zwykłe podniesienie)

3!d(sztuczne:Bergen)

4!s (zaporowe)

10-11 PC

2BA

3!c(sztuczne :Bergen)

3!c(sztuczne :Bergen)

12+ PC

2!c (wieloznaczne) z fitem lub bez fitu o ile nie mamy bocznego pięciokartu lub mamy trefle 4+

2!c (wieloznaczne) z fitem lub bez fitu o ile nie mamy bocznego pięciokartu lub mamy trefle 4+

2!c (wieloznaczne) z fitem lub bez fitu o ile nie mamy bocznego pięciokartu lub mamy trefle 4+

12+PC z singlem bocznym

brak

Kolor krótkości :

 4!c lub 4!d

Kolor krótkości :

 4!c lub 4!d

13-15 PC

3BA w składzie 4333

2!c

brak

 

**Niektórzy gracze odzywkę  3NT przeznaczają na  bilansowe ręce bez fitu lub na silnego splintera na !s ale do mnie nie przemawiają obydwa rozwiązania w przypadku stosowania BERGENÓW(wówczas słabe splintery trafiają do odzywki 3!c a 3!s jest mocnym naturalnym splinterem !s po otwarciu 1!h).

Spotykam się często na naszych turniejach z bezradnością graczy odpowiadających , licytujących końcówkę z siłą 12-15 PC ( lub nawet z bezpośrednim pytaniem o asy w pierwszym okrążeniu licytacji) i widzę męki otwierającego posiadającego 17 PC: nie wie czy partner ma rękę słabą z długim fitem czy jest to podniesienie bilansowe. Musi zgadywać czy iść wyżej  czy pasować, jeśli nie jest pewny umiejętności siedzącego naprzeciwko.

Warto tutaj stosować starą ale mądrą zasadę : masz dużo – licytuj powoli, masz mało – spiesz się jeśli cię na to stać.

Pozdrawiam i do następnego rozdania

Jacek- klimaPL

Czwarty kolor – co to za wynalazek?

Dziś zdarzyło mi się rozdanie w którym przewijał się motyw  CZWARTEGO KOLORU.

Zacytuję definicję tej odzywki  za  WIKIPEDIĄ :

Czwarty kolor ? brydżowa konwencja licytacyjna autorstwa Normana Squire’a, jedna z najpopularniejszych i najbardziej znanych współczesnych konwencji.

1!d  –  1!s

2!c  –  ?

Czwartym kolorem nazywamy drugą odzywkę odpowiadającego w jedyny nielicytowany przez partnerów kolor, na najniższej wysokości (w naszym przykładzie  2 ?).

Zakłada się, że celem zgłoszenia czwartego koloru nie jest uzgodnienie go jako koloru atutowego.

Wymienię cztery powody dla których stosowanie CZWARTEGO KOLORU jest polecane:

1) Przekazanie informacji o braku zatrzymania (lub słabym zatrzymaniu) w nielicytowanym kolorze.

 2) Zbilansowanie rozdania w strefie ?tuż poniżej dogranej?.

 3) Sforsowanie licytacji z fitem w kolorze partnera.

 4) Sforsowanie licytacji na własnym kolorze.

 Czwarty kolor jest odzywką sztuczną i forsującą, zazwyczaj pokazuje brak zatrzymania w zalicytowanym kolorze i prosi partnera o dalszy opis jego ręki. Spotykanych jest wiele ustaleń dotyczących tego jak forsujący jest czwarty kolor (na jedno okrążenie, do końcówki) oraz używane są różne schematy odpowiedzi w zależności od używanego systemu licytacyjnego. Klubowiczów zainteresowanych szczegółami tej konwencji zapraszam do kontaktu mailowego lub na czacie.

 Czwarty kolor nie forsuje do dogranej tylko wtedy, gdy jest zalicytowany poniżej szczebla dwóch w kolor otwarcia.

Po czwartym kolorze: zalicytowanie pierwszego koloru odpowiedzi oznacza zawsze trzy karty w tym kolorze, podniesienie czwartego koloru oznacza brak trzymania w czwartym kolorze i górę otwarcia.

A teraz do rozdania:

 Jak opisałem powyżej będąc na pozycji S musiałem podjąć decyzję czy moja ręka spełnia wymogi forsującego  4tego koloru.Uznałem że jestem za słaby i wybrałem negatywne odejście na pierwszy kolor otwierającego i licytacja się zakończyła. Oczywiście lepszym kontraktem jest  2!s a nawet 4!s które da się wygrać .

 

9 par osiągnęło końcówkę pikową ale tylko jedna po agresywnej  jednostronnej licytacji, pozostali zostali wepchnięci w końcówkę w licytacji dwustronnej lub osiągnęli dograną licytując niezgodnie z regułami.  Para z diagramu nie dość że ładnie zalicytowała to na dodatek po słabej obronie zrealizowała kontrakt za  86%.

Pary które zadowoliły się mało ambitnym kontraktem 2!d dzięki temu że tyle par przegrało 4!s osiągnęły przyzwoity wynik 74%. I jak tu nie wierzyć porzekadłu :NIEBOGATY GRA NA RATY.

Przy okazji podaję receptę na licytację takiego niewygodnego układu 5!s z 4!h ( niestety recepta niemożliwa do zastosowania w naszym systemie na PBC).

Polega ona na zdefiniowanie dwóch pierwszoręcznych skaczących odzywek odpowiadającego po otwarciu Partnera 1!d

1). 1!d  –  2!h oznacza 7-9 PC i 5!s z 4!h

2). 1!d  –  2!s oznacza ten sam układ czyli 5!s z 4!h ale w sile 10-11 PC

W ten sposób odpowiadający nie musi zgadywać co zrobić w sekwencji jak w tytule ponieważ już w swojej pierwszej odzywce sprzedał układ i siłę. W systemie stosowanym w naszym klubie PBC skacząca pierwszoręczna odzywka 2!h i 2!s to bardzo!!!!! solidny kolor 5+ naturalny i ambicje szlemikowe.Ten schemat też ma swoje zalety i nawet uważam że w meczach sprawdza się doskonale.

 Pozdrawiam i do następnego rozdania

Jacek – klimaPL

 

Witam ponownie.

Dziś przedstawię Wam rozdanie w którym licytacja bardzo wielu graczy wskazuje na to  że nie stosują się do zapisów Karty Konwencyjnej. Jest to zachowanie o tyle niebezpieczne że Partner tak licytującego może wysnuć niewłaściwy wniosek zakładając ( a tak powinien zrobić) , że licytujący wie co oznacza jego własna licytacja. Problem dzisiejszy dotyczy licytacji z mocną ręką po otwarciu Partnera 1 w kolor starszy. A zatem do dzieła?

 

Prawidłowa licytacja w PBC , zgodna z systemem który wisi na stronce od wielu miesięcy , powinna wyglądać następująco:

1!h  –  2!c (forsing do dogranej z fitem lub bez fitu lub inwit na 6+!c)

2BA (nadwyżkowe)  –  3BA

Moim zdaniem  ( i tak gra wielu moich kolegów) lepszym rozwiązaniem jest zlikwidowanie dwuznaczności odpowiedzi 2!c na rzecz jednoznacznego GF z fitem lub bez fitu ( bez dopuszczania rąk inwitowych). Stwarza to komfort licytacji odpowiadającemu , który zwłaszcza z rękami szlemikowymi nie musi się obawiać niespodziewanego pasa przed osiągnięciem dogranej.

Wracając do rozdania muszę wyjaśnić  że wprowadziłem do kontynuacji po 2!c pewne rozwiązanie które nie znajduje się w standardowym Wspólnym Języku. Standardowo z rękami słabymi w WJ powtarza się kolor otwarcia nawet z kolorem tylko 5- cio kartowym. Często odpowiadający ma dubla i nie wie czy kolor jest już uzgodniony. Jest na to prosty sposób: ze słabymi rękami ale bez szóstki w kolorze otwarcia zgłaszamy sztuczne 2!d a z 6+ w kolorze otwarcia licytujemy 2 w kolor otwarcia. Inne rebidy takie jak 2BA, 2 w drugi starszy czy dowolne odzywki na wysokości  3 wskazują nadwyżki.

To naprawdę działa .

 Gracze którzy zalicytowali prawidłowo to:

1.michał35 ? swiety55

2.peterwnuk4 ? jerzyszcz

3.galamw ? zenek2wj

Niestety wśród graczy PBC,  oprócz solidnych i stosujących system PBC , jest wielu którzy pykają dla zabicia czasu frustrując Partnerów nie zważając  co oznaczają ich  własne odzywki.

Dla przykładu aż 13 graczy po otwarciu 1!h odmeldowało 3BA nie zważając na opis w KK. A tam wyraźnie jest napisane że to skład 4333 , 13-15 PC  a zatem z fitem 3 kartowym bez ambicji szlemikowych. Może to i nietypowe rozwiązanie ale nawet w standardzie WJ jest to sztuczny splinter a wiec nie może być  bez fitu a tak było właśnie w tym rozdaniu. Chcąc dojść do 3 BA MUSIMY przejść przez 2!c ( o ile nie posiadamy własnego longera w sile GF).

 Nie podaję ników tych ekspertów ponieważ zabrakło by mi miejsca na ważniejsze rzeczy i nie lubię bez potrzeby robić komuś przykrość.

Pozdrawiam i do następnego rozdania

Jacek-klimaPL

Witam ponownie.

Dzisiaj wybrałem dla Was całkiem przeciętne rozdanie jakich rozgrywa się w życiu zapewne na pęczki.

Ale właśnie w takich rozdaniach można zdobyć wiele dobrych zapisów a nie na szlemikach czy szlemach. Dobry brydż to składowa dobrego rzemiosła i błysku geniuszu i to w tej kolejności.

Rozdanie to z pozoru proste ( i w rzeczywistości takie jest) w kilku przypadkach skłoniło graczy do dziwnych akcji: mogę się domyślić że niektóre z nich to braki w podstawach licytacji, inne zaś wynikły z dezorientacji co Partner miał na myśli  a jeszcze inne ze zwykłej nonszalancji i braku szacunku do siedzącego naprzeciwko. A teraz do rzeczy:

Po pierwsze otwarcie: Znakomita większość otworzyła 1!c (słabe BA w przedziale 11-14 PC).Paru graczy zdecydowało się otworzyć 1BA i nie potępiałbym ich że mając 14 PC z dwoma 10 i krótkimi nożycami pikowymi tak właśnie postąpili.

Modelowo licytacja biegła tak:

1!c  –  1!s

1BA  –  3BA

W kilku przypadkach gracz na pozycji W postanowił wykonać próbę uzgodnienia pików gdyby Partner miał na swoje BA fit pikowy 3 kartowy. 3BA przecież nie ucieknie.

Gracze zabierali się do tego naukowo : odzywka 2!c  stosowana w naszym obowiązującym w PBC systemie licytacyjnym jest konwencją Magister. Jest to konwencja mająca na celu uzgodnienie koloru pierwszej odpowiedzi( tylko w kolorze starszym) jeśli mamy PIĄTKĘ w sile co najmniej inwitu a więc 10-11 PC  lub stosuje się ją z dowolnymi rękami w sile GF.

 Odpowiedzi na zapytanie 2!c są drabinkowe i całkowicie sztuczne:

2!d= brak trzech kart w kolorze Partnera i 11-12 PC

2 w kolor Partnera= 3 karty i 11-12 PC

2 w drugi starszy kolor= 3 karty i 13-14 PC

2BA=brak trzech kart w kolorze Partnera i 13-14 PC.

Z włączenia Magistra do systemu wynikają inne WAŻNE konsekwencje. POWTÓRZENIE koloru odpowiedzi na wysokości dwóch oznacza rękę słabą do PASA. I o pasie nie decyduje otwierający tylko jego partner!!!!!.

Teraz popatrzmy na diagram:

Gracz W ma kartę forsującą do dogranej i powinien zameldować  3 BA jeśli uznał że słabe piki nie są warte uzgadniania lub szukać fitu poprzez Magistra.

 Co robi?

 Powtarza piki które są do pasa a jego partner w pełnym zrozumieniu smile…… licytuje 3BA.

Wracam do stołów gdzie zadano  Magistra .Tylko w jednym przypadku w wykonaniu pary  fraski ? koronowo wszystko przebiegało wzorowo.

1!c  –  1!s

1BA  –  2!c (Magister)

2BA (silny bez fitu)-3BA

Brawa dla tej pary!!!. W innych przypadkach gracze chyba nie rozumiejąc  idei Magistra zgłaszali naturalnie czwórkę kierów a nie odpowiadali na pytanie o fit pikowy.

I to by było na tyle jeśli chodzi o to takie zwykłe rozdanie?

Pozdrawiam i do następnego

Jacek- klimaPL

Witam ponownie.

Dziś przeglądając ponownie rozdania z interesującego turnieju indywidualnego z dnia 12.01.2018 r. natrafiłem na rozdanie w którym wielu graczy nie potrafiło dojść do prostego szlemika , odpowiedzi na Blackwooda na różnych stołach padały całkowicie inne oraz rozgrywka pozostawiała trochę a czasem bardzo dużo do życzenia.

 

Wzorową licytację pokazującą zrozumienie partnerów przeprowadziła para jerzyszcz z bogdaj20 ( patrz diagram) ale byli w swojej perfekcji dosyć osamotnieni a wydawać by się mogło że odpowiedź na Blackwooda nie powinna nastręczać problemów po kilkudziesięciu latach od wynalezienia tej użytecznej konwencji.

4BA bez wątpliwości  jest pytaniem o asy na uzgodnionych !d ( ostatni kolor licytowany przed skaczącym pytaniem 4BA) więc prawidłowa odpowiedź to 5!d ( 0 lub 3 wartości z pięciu), następnie ostrożne pytanie 5!s (zapewne z obawy czy aby partner nie zrozumie pytania 5!h jako chęć grania 5!h ze swojego koloru ) i odpowiedź na pytanie o damę atu- 6!c ( mam damę !d i nie mam króla z boku). 6BA zakończyło licytację i powinno być skasowane 13 lew .

Moim zdaniem w turnieju na maksy powinno się grać na najwyższą liczbę lew a więc przy podziale kar 3-3 bierzemy 6 !d+2!s+1!h+4!c=13. Nawet przy  nierównym podziale !d mamy 12 lew bez trudności. Kilku graczy ku mojemu zdziwieniu grało  od razu przez impas kierowy kasując 12 lew za 59%. Szlemik i 13 lew to wypłata 87%, nikt nie zagrał szlema treflowego (tylko jedna para uzgodniła trefle i była na dobrej drodze gubiąc się pod koniec licytacji) , ale trzeba oddać sprawiedliwość że w turnieju indywidualnym zagranie tego SZLEMA byłoby  wielkim wyczynem lub zupełnym przypadkiem.

8 graczy na 26 zadowoliło się końcówką (tragedia – strach że partner może spasować po drodze  a my mamy 20 PC owocował skaczącymi odzywkami zamykającymi) , dwóch graczy przegrało 6BA !!!!!!!( doprawdy trudne ale jak widać wykonalne).

A teraz tytułowe BLACKWOOD-TRUDNA KONWENCJA : odpowiedzi na Blackwooda padały następujące: 4 x 5!h, 2 x prawidłowe 5!d, 1 x 5!s

SMUTNE JEST TEŻ TO ŻE PONAD POŁOWA GRACZY NIE PATYCZKOWAŁA SIĘ I LICYTOWAŁA 6BA z tzw. przyrzutu bez użycia pytania o asy, ot tak jak  myśliwy na polowaniu strzela szybko do dzikiego zwierza, raz trafi w dzika a drugim razem postrzeli drzewo.Taki POKER a nie BRYDŻ.

W związku z tym  na stronie klubu PBC w dziale ?Systemy? pojawiła się nowa wersja omówienia Blackwooda z komentarzem dla opornych.

Pozdrawiam i do następnego rozdania

Jacek -klimaPL

LEBENSOHL  w klubie PBC-czy ma sens?

Witam ponownie.

W dzisiejszym  turnieju  12.01.2018 aż roiło się od rozdań skłaniających do opisania . Ponieważ z założenia opisuję tylko jedno rozdanie żeby za bardzo nie przynudzać czytelników ,musiałem wybrać z kilku w których motywy warte były poruszenia.

Zdecydowałem się na rozdanie z mojego stołu w którym  wystąpiła pozycja konwencji LEBENSOHL.

Z tą konwencją  łączy się dylemat który miałem konstruując w Karcie Konwencyjnej dalsze okrążenia licytacji w obronie lub po interwencji. Zastanawiałem się w zeszłym roku pisząc KK czy wprowadzić  tą konwencję czy zaniechać mając świadomość ze dla graczy niedoświadczonych  będzie za trudna a i dla tych  co już o niej słyszeli stanowić będzie duże wyzwanie. Zdecydowałem się jednak wprowadzić ją ponieważ zalety jej stosowania są większe od wad oraz nie chciałem równać w dół (to tak jakby zrezygnować ze Staymana czy Magistra bo ktoś może nie zrozumieć  jak się tym posługiwać.

Teraz przedstawię podstawowe pozycje w których w PBC stosujemy LEBENSOHLA i jaki jest cel.

1.Po naszym  otwarciu 1BA i interwencji przeciwnika 2!h lub 2!s-u odpowiadającego następuje pozycja w której można zastosować Lebensohla

2.Po naszym otwarciu 1!c lub 1 !d i bloku przeciwnika 2!h lub 2!s ? pozycja Lebensohlowa

3.Po zaporowym otwarciu przeciwnika 2!h lub 2!s i naszej kontrze ?pozycja Lebensohlowa

Ideą stosowania Lebensohla jest rozdzielenie rąk słabych z którymi chcemy wyhamować na wysokości  trzech, od rąk silnych i inwitowych.

Mechanizm który na to pozwala jest następujący: 2BA jest transferem na trefle i ze słabymi rękami na treflach pasujemy lub znosimy na kolor niższy od koloru interwencji, z rękami GF licytujemy kolor przeciwnika lub 3BA. Wg tej zasady nie zalicytowanie 2NT ale bezpośrednio swój kolor na wysokości trzech jest w sile inwitu.

Oczywiście nie da się tutaj w kilku zdaniach opisać wszystkiego zatem do rozdania:

Po ustawieniu KK (ZAWSZE  TO ROBIĘ W NADZIEI ŻE SIEDZĄCY NAPRZECIWKO ZECHCE PRZECZYTAĆ CO OZNACZAJĄ JEGO ODZYWKI) usłyszałem zaporowe 2!h( kilku graczy otworzyło 1!h z 10 PC i szóstki !h) i już pierwsza decyzja, kontrować w celu uzgodnienia pików czy zalicytować naturalnie trefle co w turnieju na maksy wydawało mi się gorszą koncepcja. Zdecydowałem się na kontrę ( 5 graczy tak zalicytowało, 16 zalicytowało 3!c), Po kontrze rozdanie rozwijało się różnie, czasem był pas karny i powinno być +500, lub +800 za 97% ( jak lewka została podarowana to +200 za 66 %. W dwóch przypadkach nie nastąpił pas karny ale 2BA (w tym na moim stole).Ponieważ karta konwencyjna była ustawiona i było w niej napisane że 2BA to Lebensohl , zdecydowałem się mimo oporów zalicytować  obowiązkowe 3!c które zostało przepasowane. Domyślam się że 2BA zalicytowane było w intencji ? do gry? wiec odpowiadający przyjął ze 3!c jest naturalne ale dlaczego mając dobre trzymanie !h i 2 asy  nie zalicytował 3NT to nie rozumiem Na drugim stole gdzie padło 2BA zapewne też w intencji do gry-kontrujący zapewne tak samo nie znający Lebensohla jak odpowiadający 2BA, dopchnął 3 BA i cieszył się przyzwoitym wynikiem.

Wadą konwencji Lebensohl jest niemożliwość zatrzymania się w czasem ostatnim idącym kontrakcie 2BA ale zalety tej konwencji moim zdaniem niwelują tą wadę.

Po wejściu 3!c gracze mieli łatwiej bo część spasowała i po pobraniu 10 lew zapisywali 32%, kilku zapisało 11 lew za 57% , a odważniejsi licytowali idące 3BA za 77-90 % w zależności czy wzięli nadróbkę.

Kończąc informuję że po niezbyt trafnej rozgrywce i bardzo dobrej obronie ( BRAWA dla pary Ela130 z Wesel50 ) wywaliłem się bez dwóch i skasowałem kosmiczne ZERO za propagowanie nowoczesnych rozwiązań licytacyjnych. Trzeba było prosto i naturalnie.

Pozdrawiam i do następnego rozdania

Jacek ?klimaPL

witam

W naszym nowym dziale KOMENTARZE I ANALIZY będziemy poruszać tematy które chcieliby czytać Klubowicze. W związku z tym jest apel do wszystkich którzy w czasie turniejów Polish Bridge Club będą świadkami niezwykłych zagrań, trafnych decyzji, udanych rozgrywek lub z drugiej strony złych zagrań, proszę o napisanie komentarza do ostatniego artykułu. Postaram się aby tematy interesujące klubowiczów poruszyć jak tylko trafi się stosowne  rozdanie ilustrujące dany temat.Może to być temat z zakresu nie tylko licytacji ale również wistu i rozgrywki.

Oprócz tego osoby które chciałyby napisać jakiś artykuł zachęcam do kontaktu mailowego na klimapl@neostrada.pl lub do Gagusi i przesłanie tekstu do opublikowania.Nie bójmy się podzielić z innymi klubowiczami swoimi przemyśleniami i doświadczeniem.

Jacek – klimaPL

Witam ponownie

Do tej pory w  tym dziale pojawiały się artykuliki dotyczące licytacji, zarówno jednostronnej jak i w obronie i gdy licytowały obie strony.

Dziś postanowiłem przedstawić rozdanie w którym kluczową rolę odgrywały zrzutki przy wistowaniu czyli współpraca obrońców.Rozdanie pochodzi z porannego turnieju indywidualnego w dniu 11.01.2018 r.

Po niezbyt prawidłowym otwarciu 1!c (przedział 11-14 PC na 6+!c to systemowe otwarcie 2!c-na dodatek dwa duble w kolorach starszych zachęcają do bardziej blokującego otwarcia), i kontrze pierwszego obrońcy, para NS dobiegła do 3BA po licytacji wołającej o pomstę do nieba.

Odzywka 2BA po otwarciu 1!c co prawda wskazuje misfit pikowy (brak odwrotki) ale pokazuje Mocnego Trefla na ogół opartego na młodszym longerze. Otwierający ma wprawdzie longera treflowego ale brakuje mu do Mocnego Trefla co najmniej 5PC.Zgodnie z zasadą która mówi ze po pozytywnej odpowiedzi na Mocne Otwarcie końcówka powinna być osiągnięta, gracz N dopchnął 3BA.

Gracz W ma stosunkowo niewiele informacji co do układu kart a musi w coś zawistować (miałby wygodny wist gdyby w licytacji od E pojawiła się odzywka 2!h ale ręka E jest dość słaba i trudno mieć o to pretensje). Zatem wybiera wist po którym zobaczy stół i ewentualnie jakąś wskazówkę od Partnera.

I tu dochodzimy do sedna sprawy, po wiście królem pik który co prawda żąda ilościówki gracz na pozycji E wykazuje się przytomnością i z trzech blotek dodaje najstarszą. Dla wistującego jest to sygnał IDŻ W STARSZY i po odejściu spod króla kierowego  lekkomyślny otwierający przegrywa bez 4 kasując zasłużone ZERO.

I to by było na tyle jak mawiał klasyk

do następnego rozdania

Jacek- klimaPL

 

Witam ponownie

 

Dzisiaj chcę podzielić się z Wami rozważaniami o licytacji na pozycji tzw. reopen (po polsku na pozycji wygasającej) czyli na wznowieniu licytacji po otwarciu przeciwnika i dwóch pasach .Rozdanie pochodzi z turnieju indywidualnego z dnia 10.01.2018 r.

Taka pozycja ma miejsce w przypadku gdy przeciwnik z naszej lewej strony otworzył licytację i nastąpiły dwa pasy.Jesteśmy przy piłce i mając odpowiednią siłę powinniśmy coś zalicytować.Zwykle sprawdzamy jak długi mamy kolor który został otworzony przez przeciwnika. Jeśli mamy tam dubla albo singla i siłę 10+PC  to podejrzewając że partner zaczaił się (tzw.trapping pass) możemy dać kontrę którą nasz Partner może ukarnić jeśli miał stosowną siłę i długość w kolorze otwarcia.

Oczywiście jeśli nie mamy krótkości w kolorze otwarcia to licytujemy w sposób naturalny , mniej więcej tak jak się to robi na drugiej ręce. Problemem który nakłonił mnie do opisania powyższego rozdania jest dyskusja co oznacza 1BA na pozycji wygasającej.

W Karcie Konwencyjnej stoi jak byk napisane ze jest to siła 11-14 PC (nie jest wymagane zatrzymanie w kolorze otwarcia). Niestety zasada ta jest nagminnie nieprzestrzegana – w pokazywanym rozdaniu 18 na 26 graczy zalicytowało 1NT z siłą 16 PC (również mój uroczy Partner, który na dodatek w dyskusji po rozdaniu stwierdził że dla niego 1BA to 1BA a więc zawsze 15-17 PC i to co jest w Karcie Konwencyjnej  to dla niego stek bzdur).

Z siłą 15-17 PC należy najpierw skontrować a potem zalicytować BA na najniższym możliwym poziomie.

Należy się zastanowić jak postępujemy ze składem zrównoważonym w sile 18-21 PC. I tu może niektórych klubowiczów zaskoczę: należy zalicytować 2NT(jeśli mamy stoper w kolorze otwarcia) i nie będzie to zaporowe na kolorach młodszych bo już nie ma kogo blokować:)

pozdrawiam i do następnego rozdania

Jacek

klimaPL