Witam. Dziś rozdanie które mnie całkowicie załamało. Moje dotychczasowe starania żeby coś wyjaśnić, wytłumaczyć z dziedziny licytacji to jak walenie głową o ścianę. W omawianym rozdaniu aż 16 na 23 klubowiczów wykonało poniższą akcję:

Z taką licytacją lepiej nie przychodźcie na turniej do klubu. Mimo wielokrotnego napominania żeby tak nie licytować jesteście zbyt leniwi żeby przeczytać chociaz jeden mój artykuł na ten temat i licytując bezmyślnie psujecie zabawę innym klubowiczom. Wymienię Was żeby przestrzec innych żeby trzymali się od was z daleka:

05wj, arrrach, morbela, ur1960, mirekkap, warwol17, mietekx1, bimba szek, krzysiek59, roman46, czewal01, rrysio13, rysiek1951, kielek1, zabcia1

Dlaczego NIE WOLNO tak licytować wyjaśnię niedowiarkom za pomocą prostego bilansu:

  • mamy 13 PC
  • Partner ma 11-17 PC
  • mamy fit więc dojdzie parę pkt za przebitki
  • mamy kolor uzgodniony więc dojdzie parę punktów za forty

Jaki jest bilans minimalny a jaki maksymalny?

Za każdą kartę czwartą i dalsze w ręce otwierającego liczy się 2 pkt

Za przebitki liczy się wg klucza 432 (fit 4kartowy) za renons/singla/dubla w ręce odpowiadającego.

Bilans minimalny: 13+11+4+2= 30 = 10 lew

Bilans maksymalny: 13+17+4+2=36 = 12 lew

Na każdą lewę potrzeba 3 punktów przeliczeniowych.

Widać że jeśli Otwierający ma maksimum to szlemik jest bilansowy, jeśli ma minimum to końcówka jest pewna.

Nie ma zatem powodu żeby się spieszyć i licytować od razu końcówkę bo sekwencja 1? – 4? to blokinwit (6-9 PC) a my posiadamy aż 13 PC i na dodatek fit 5 kartowy. NALEŻY spokojnie zalicytować sztuczne 2? i niech Partner wyjaśni czy jest słaby , średni czy może mocny i dopiero w zależności od rebidu podjąć decyzję o końcówce czy o szlemiku.

Tylko jedna para na sali zalicytowała zgodnie ze sztuką a nie na pałę jak wszyscy powyżej.

Nie dość że doszli do szlemika to zrobili to elegancko. Jedyne zastrzeżenie do gracza N że zamknął licytację odzywką 4? a powinien rozpocząć serię cue-bidów. Na szczęście Partner czuwał i doszli do szlemika. BRAWO maro73.

Inne pary które zalicytowały tego szlemika zrobiły to w skandaliczny sposób:

Nie chcę nawet komentować tych bzdur powyżej. Wszyscy ci gracze powinni grać w zechcyka ale nie wiem czy to nie byłaby dla nich za trudna gra.

Po napisaniu tego tekstu odezwały się nożyce jak po uderzeniu w stół: przytaczam w wersji oryginalnej:

chojne zostawił Ci wiadomość 2018-04-26 09:08:43

„W zechcyka puszczam Pana w skarpetach. 1? – 2NT to 13pc do bilansu z fitem. Nie bawiąc się w szczegóły bo i po co (?) należy lic 6 kier a statystyczne układy niekorzystne nie wchodzą w grę. Komentarz kompromitujący”

Pozwolę sobie odnieść się do tej wypowiedzi Pana Szymulskiego Józefa. Z żalem stwierdzam że znajomość obowiązującego w PBC systemu przez Pana Szymulskiego Józefa jest niedostateczna. Nie wiem czy z powodu lenistwa czy z niezrozumienia tekstu pisanego, twierdzenie że 2BA po otwarciu kolorem starszym to 13+PC jest nieprawdziwe. Wystarczy zajrzeć do KK lub opisu SYSTEMU i każdy znajdzie tam wyjaśnienie że to INWIT z trzykartowym fitem. Być może Pan Chojne gra inaczej ale w naszym klubie obowiązują inne limity (inwit to 10-11 PC). Na koniec zachęcam Pana Panie Szymulski do przeczytania opisu systemu (wystarczy skrócony opis).

Jacek – klimaPL

 

Witam. Dziś w turnieju porannym zdarzyło się rozdanie w którym nastąpiło całkowite nieporozumienie po naszym otwarciu kolorem starszym i kontrze wywoławczej Przeciwnika. Skłoniło mnie to do opisania różnic w licytacji jednostronnej i po interwencji. A różnice są zasadnicze bo po interwencji kontrą nie stosujemy Bergenów (zastąpione są konwencyjnym KOLOR+FIT), odpowiedzi na wysokości dwóch są nieforsujące i pojawia się dodatkowa odzywka REKONTRA.

Jest ona ŚCIŚLE ZDEFINIOWANA i służy do zagrania końcówki (13+PC z fitem) lub 11-12 PC bez fitu z zamiarem kontrowania Przeciwników.

Inne kontynuacje z fitem też są zdefiniowane i tak:

1 ? ? kontra – ?

  • 2 ?  to blokujące 5-6 PC z fitem
  • 3 ?  to silniej blokujące, nawet słabsze ale z dłuższym fitem
  • 1BA = sztuczne z fitem 7-9 PC (zastępuje sekwencje 1?-2? w licytacji jednostronnej)
  • 2BA = sztuczne z fitem 10 ? 11 PC ( zastępuje BERGENY)
  • Skok własnym kolorem na wys. 3 to tzw. KOLOR+FIT w sile co najmniej inwitu
  • Podwójny skok to już SPLINTER z fitem i krótkością licytowaną

W świetle tych ustaleń REKONTRA Partnera była niezgodna z systemem  ponieważ powinien zalicytować 2BA i rebid otwierającego 3? zakończyłby licytację. A tak jak odbyło się przy stole PAS po rekontrze wskazywał ok. 10 PC bez opozycji karowej (brak KONTRY) , bez fitu, co przy moim lichym otwarciu spowodowało nieporozumienie i kiepski rezultat. Być może Partner czekał na moje wznowienie ale to kiepska polityka jak się ma fit czterokartowy.

Mam nadzieję że opis tego rozdania uchroni innych klubowiczów od takiego kataklizmu.

Pozdrawiam i do następnego rozdania.

Jacek – klimaPL

Witam. Dzisiaj podobnie jak wczoraj i przedwczoraj i jeszcze wiele innych wczorajów staram się namówić klubowiczów do zaprzestania repetowania końcówek po otwarciu 1 w starszy z silną kartą (mniej więcej 12-15  PC), Niby wszyscy już wiedzą że powinno się przejść najpierw przez sztuczne 2? i po dowolnym rebidzie teraz zgłosić końcówkę. Partner wtedy wie że jest to końcówka siłowa a nie układowa i mając 16-17 PC może wykonać próbę szlemikową. Niech za przykład służy poniższe rozdanie:

Widać jak na dłoni że szlemik jest szansowny i powinno się próbować go zalicytować. Pierwszoręczny skok na 4? całkowicie uniemożliwia jakikolwiek ruch w tym kierunku bowiem ta sekwencja to słaby blokinwit a więc 6-9 PC z co najmniej czterokartowym fitem i układem.

Poniżęj przedstawię diagramy gdzie gracze dobiegli do szlemików ale w nie całkiem zadowalający sposób.

Gracz S nie wie o zasadzie FUNDAMENTALNEJ że jak masz dużo to licytuj powoli, jak masz mało to spiesz się. Nie widzę powodu żeby ukrywać piękny kolor kierowy tylko od razu ze słabym fitem licytować splintera co zresztą zostało całkowicie źle zrozumiane.

Bliżej doskonałości byli ci Panowie….

 I tu można się przyczepić że po GF 2? bulaj_m  zakończył na 3BA. Langsam, langsam,  aber sicher  jak mawiał  Kramer w kultowym VABANK. Wystarczy 2BA i będzie więcej miejsca na wymianę informacji, może jakieś cuebidy albo inne szatańskie wynalazki. Ale cóż, zwycięzców powinno  się chwalić a nie ganić a zwycięzców było tylko trzech.

Pozdrawiam i do następnego.

Jacek – klimaPL

 

 

Witam. Dzisiaj wieczorem po ciężkim dniu postanowiłem zagrać turniej indywidualny u Gagusi. Szło mizernie więc w ostatnim rozdaniu postanowiłem się odkuć i zalicytowałem cienką końcówkę licząc na to że albo idzie albo wypuszczą. Niestety Przeciwnicy poza 1 wistem grali czujnie a ja w nieodpowiednim momencie wyłączyłem myślenie a przede wszystkim liczenie. A było tak:

Wrogowie próbowali coś przeszkadzać ale jak ktoś MUSI to i tak żadne próby zatrzymania  go nie pomogą i tak szybko stanąłem w końcówce.

Wist As karo, trochę niefartowny dla opozycji. Na pierwszy rzut oka wyglądało że nie przegram od razu a może się uda ugrać ten trochę naciągany kontrakt. Przebiłem i z braku lepszej koncepcji zagrałem do mariaża atu i utrzymałem się w stole. Następnie zagrałem małe trefl i zaimpasowałem. Zgodnie z przewidywaniami król wziął lewę. Opps zagrał w karo w ten sposób znalazłem się w stole.

Teraz zamiast włączyć myślenie i zacząć liczyć bezmyślnie zagrałem damę atu zamiast małego. Powinienem zastanowić się co pokazał gracz E który w pierwszym kółku spasował a dopiero w drugim zalicytował 1 BA. Lenistwo umysłowe zwyciężyło bo analiza była prosta:

  • pokazał asa karo
  • pokazał króla trefl
  • prawdopodobnie ma asa kier

Ile to oczek? Ano 11 PC i nie otworzył, więc nie ma ani damy ani króla pikowego. Proste jak konstrukcja cepa, wystarczy tylko policzyć a nie grać niechlujnie.

Po zagraniu małego kiera mamy dwa dojścia do stołu (na 10? i damę ?) i bez trudu wydłubiemy mariaża pikowego. Niech mój przykład zachęci innych graczy do liczenia a nie grania rutynowo nawet po ciężkim dniu . I to by było na tyle samobiczowania, mam nadzieję że DONFABIO nie będzie długo chował urazy.

Na koniec wytłumaczę niezorientowanym :

ZROLOWAĆ CZAPKĘ w brydżu wcale nie oznacza pastwienia się nad nakryciem głowy ale przegranie kontraktu którego przegrać się nie powinno.

pozdrawiam

Jacek – klimaPL

Witam. Dziś na prośbę Danusi (bib_pl) krótko wrócę do tematu już poruszanego a mianowicie jak otwierać a potem jak kontynuować  z 18 PC na składzie zrównoważonym.

W rozdaniu tym idzie szczęśliwie koncówka w starszy. Doszły do niej tylko 3 pary na 23 ale przyjrzyjmy się najpierw w jaki sposób do końcówki się nie dochodzi. Bib_pl  ma słuszne pretensje do partnera że pomimo otwarcia 1BA z 18 PC (prawie połowa graczy otwierała 1? a druga połowa 1BA) nie przyjął transferu w prawidłowy sposób. System przewiduje sytuację gdzie po transferze na kolor starszy MOŻEMY ale nie musimy nie przyjąć transferu. W ŻADNYM przypadku NIE WOLNO nie przyjąć transferu bez fitu. Z fitem mamy do dyspozycji dwie drogi:

  1. 2 BA = MAKSIMUM otwarcia (16-17 PC) i fit TRZYKARTOWY z dwiema figurami
  2. Dowolna inna odzywka to fit czterokartowy i wartości boczne i oczywiście MAKSIMUM otwarcia.

W przedstawionym diagramie gracz E powinien zalicytować 2BA co niekoniecznie musi doprowadzić do końcówki ale może. A tak zdechło na częściówce  bez szkody bo za 76% ale sztuka cierpi.

Po otwarciu 1? niby powinno być łatwiej ale decyzja nadal pozostanie w słabej ręce. Na powyższym diagramie W nie zdobył się na podniesienie do 3? ale oczywiście i to nie gwarantowało końcówki.

Kuriozalne rozwiązanie zaprezentował Partner falcona. Nie dość że włączył hamowanie już licytując 1?  a nie 1BA , to pomimo natchnionego podniesienia do 2? spasował.

Na koniec diagram w jaki sposób wyglądała licytacja na naszym stole.

Tutaj widać jak licytacja przeciwników zamiast utrudnić to ułatwiła (położenie figur zostało zlokalizowane zarówno licytacją jak i potem wistem) zalicytowanie cienkiej ale szczęśliwie idącej  końcówki.

I to by było na dziś na tyle, pozdrawiam i do następnego rozdania.

Jacek – klimaPL

Witam. Dziś w menu rozdanie w którym zaiskrzyło. Po otwarciu ulubionym przez klubowiczów 2? tylko dwóch graczy zdecydowało się z singlem skontrować wejście przeciwnika. Jak się to skończyło zobaczcie sami.

Taka kontra to zaproszenie Partnera do ukarnienia. Większość graczy nie podjęło takiego ryzyka i licytowali proste 3? i uważam takie zachowanie za prawie poprawne. Dla porządku podam jakie możliwości ma gracz S:

2? – 2? – ?

  • kontra : do długości Partnera
  • 2? : pasuj lub zmień
  • 2NT : jak bez kontry ? pytanie o siłę i skład
  • 3? pasuj lub zmień
  • 3? pasuj lub zmień
  • 3?  GF jeśli masz piki, INV++ na młodszych fitach
  • 4?   pokaż swój starszy  kolor transferem
  • 4 pokaż swój starszy kolor naturalnie

Wydaje się że S ma dosyć siły na pytanie 2BA bo jeśli otwierający ma piki na karach lub treflach to końcówka będzie szansowna, jak będzie miał obie starsze to można rozważyć końcówkę albo wyhamować na 3?. Po kontrze prawie na 100% Partner spasuje i będzie się grało.

Jak widać na diagramie  powyżej wist K? wypuszczał ale rozgrywka jest skomplikowana i trzeba liczyć na błąd obrońców. Ten błąd nastąpił bardzo szybko ponieważ po zgraniu damy ? został zagrany trefl i tu przyznaję się bez bicia zbłądziłem przebijając. Przepuszczenie do nożyc Partnera ponownie obkładało kontrakt. Już w czasie rozdania w emocji wymieniliśmy nieprzyjazne komentarze jak to zwykle bywa przy kiepskim zapisie. Mimo to nadal lubię agolo54 . mam nadzieję że jednak z wzajemnością.

Wynik -470 ucieszył przeciwników i mnie zachęcił do przeanalizowania jaka kontynuacja po interwencji jest optymalna. Dla porządku : nikt nie wygrał żadnej końcówki, 4? nie idzie po ataku karowym jeśli się gra z ręki N. Jedna para zagrała z ręki S (idzie) ale również przegrała.

I to by było na tyle na dziś. Pozdrawiam

Jacek – klimaPL

Dziś przedstawię rozdanie w którym jak zawsze przy rękach granicznych od oceny otwarcia zależy końcowy wynik oraz pokażę po raz kolejny bezradność licytacyjną naszych klubowiczów wynikającą z braku wiedzy lub jej niewłaściwego wykorzystania.

Otwierający ma brzydkie (trzy krótkie kolory z figurami) 18 PC i musi dokonać wyboru między systemowym 1? oraz możliwymi odstępstwami w postaci 1 BA lub 1?. Przyznam że ja wybrałbym 1BA ze względu na AJ w kierach ponieważ chciałbym uniknąć gry bezatutowej z ręki partnera.

Niestety jak w wielu przypadkach na tym turnieju to otwarcie nie przyniosłoby sukcesu gdyż odpowiadający ma za słabą rękę do próby szlemikowej. Przy rękach zrównoważonych potrzeba na to co najmniej 17 PC jak nie więcej a ma tylko 13 PC.

W dużo lepszej sytuacji były pary w których otwierający wybrał otwarcie 1?. Jednak i te pary napotkały trudności i żadna nie potrafiła zalicytować idącego szlemika w prawidłowy sposób.

Licytacja przebiegała albo z użyciem krzywej odwrotki albo w sposób pokerowo-skokowy.

Najpierw pokażę jak powinna wyglądać prawidłowa licytacja a później przytoczę realne przykłady złych rozwiązań.

  • 2BA 18-21 PC bez trójki kierów
  • 4!s cuebid
  • 4BA Blackwood na karach
  • 5? trzy wartości z pięciu przy uzgodnionych karach

Oczywiście zamiast 6BA można również stanąć w poprawnym kontrakcie 6? ale w turnieju na zapis maksymalny warto jednak zaryzykować 6BA.

A teraz pokaz bezradności naszych klubowiczów.

Nie dość że ODWROTKA z dublem w kolorze partnera (skąd ta głupia maniera??) to później odpowiedź na Blackwooda przy uzgodnionych karach 5? (2 wartości bez damy atu) zamiast 5? (3 wartości), obydwaj Partnerzy dopasowali się swoimi niedoskonałościami ale system był odporny na ich poczynania.

Ci dwaj specjaliści spieszyli się do kasyna na pokerka i szybko trafnie dobiegli do optymalnego kontraktu tyle że biegli byle jak.

To że fircyk podskakiwał jak w zalotach to już inny temat a że wynalazł czwartą odpowiedź na Staymana to należy mu się  wielkie uznanie.

Tutaj zastosowano nowatorską metodę tzw. dwuskok choć przyznaję że gracz E miał pewne podstawy żeby się tak zachować. Skok na 3BA sugeruje solidny co najmniej sześciokartowy kolor młodszy u otwierającego i 18+PC wiec 2 asy i król to potężne wsparcie.

 I to by było na tyle. Krzywa odwrotka i metoda pokerowa to tylko przejaw bezradności licytujących. System pozwala na prawidłową licytację nawet takich niewygodnych rozdań tylko trzeba chcieć go opanować w stopniu chociaż PODSTAWOWYM.

Pozdrawiam

Jacek – klimaPL

Witam. Dziś analiza rozdania które wzbudziło wiele emocji wśród klubowiczów co do sposobu licytacji. Pojawiały się na czacie turnieju nieostrożne wpisy (należy uważać w czasie rundy gdzie się pisze) a najlepiej zachować całkowity spokój i milczenie żeby nieostrożnie nie ujawnić ważnej informacji dla innych graczy. Najpierw mój stolik z wyjaśnieniem co i jak.

Mam taki zwyczaj że z 17 PC w składzie 5 starszy i 4 młodszy otwieram 1!c bo po otwarciu 1 w kolor nie ma jak ujawnić siłę 15-17 PC (skok kolorem w drugim okrążeniu wymaga składu 55). Oczywiście nie potępiam graczy którzy licytują jak Pan Bóg przykazał 1 w starszy a potem się ratują skokiem czwórką boczną albo licytują ryzykownie 2 w drugi kolor (nieforsująco). Alternatywnie można uzgodnić z partnerem że nowy kolor na wysokości 2 forsuje na jedno okrążenie.

Wracając do rozdania, otworzyłem jak widać zgodnie ze swoimi przyzwyczajeniami i przez chwile zastanawiałem się czy ujawnić Silnego trefla na pikach czy zadać Odwrotkę. Zwykle zadaję Odwrotkę nie ujawniając swojego longera tylko jak mam czwórkę w kolorze Partnera ale dziś w PIĄTEK 13 tego coś mnie tknęło i zdecydowałem się na Odwrotkę i potem na Blackwooda. Na wysokości 5 niewiele się dowiedziałem poza tym że mój Partner ma co najmniej 11 PC i sześć kierów i 2 wartości z pięciu . Niestety Blackwood z mojej ręki nie był dobrym rozwiązaniem bo na 11 PC Partner mógł nie mieć króla pik czy króla karo (2 asy to 8 PC dama trefl to już 10PC i jakiś walet to 11 PC). Jednym słowem musiałem zgadywać  bo następne pytanie Blackwwoda jest o damę a ja ją miałem. Główkowałem czy lepsze będzie 6 BA,  6!h czy 7!h i zdecydowałem że 6!h powinno i tak przynieść zysk. Partner rozgrywał przyzwoicie i za 13 lew dostaliśmy 80%.

Postanowiłem zerknąć jak inni sobie radzili w tym rozdaniu. NIE RADZILI SOBIE!!!. A jak sobie nie radzili to poniżej:

  • 9 na 22 pary zagrały jedynie końcówkę
  • 3 zrolowało czapowe 6-7!s na kiepskiej rozgrywce
  • 2 wzieło 12 lew
  • 2 wygrało szlema zalicytowanego pokerowo (abu idzie abu nie idzie)

Teraz przykłady gdzie smutne jest to jak trudne są prawidłowe odpowiedzi na Blackwooda.

5!d to wg naszego klucza 0-3 wartości więc 6!h może być bez 2 asówi na dodatek bez króla atutowego. 7!h to już cyrkowe ale bardziej uzasadnione. Taki sobie pokerek.

Tutaj pytanie Blackwwoda z wygodniejszej ręki bo odpowiedzi łatwiej dopasować do własnej ręki ale 5!h to 2 wartości bez damy atu. Prawidłowa odpowiedź to 5!d ( 0-3 wartości ). Po odpowiedzi 5!d następne 5!s dało by odpowiedź 6!c=mam damę kier i nie mam króla bocznego i wtedy szlemik byłby zalicytowany prawie perfekcyjnie. Ale i ta droga nie byłaby optymalna bo można było uzgodnić kiery skokiem na 4!c (splinter) i potem dopiero Blackwood.

Tu bamika  niespodziewanie wycofała się ze szlemika???? Dlaczego? Karta zasługuje na coś więcej niż końcówkę. W tym momencie 4!c to na pewno cuebid i byłoby cacy.

Tu podobnie jak na moim stole , po 5!h niewiele wiemy i trzeba zgadywać.

Pokerek.

Blackwood to trudna do spamiętania konwencja: 5!s to 2 wartości z damą atu….prawie się zgadza ale niestety PRAWIE to duża RÓŻNICA bo ja widzę TRZY wartości.

I na tym kończę opis tego przecież nieskomplikowanego rozdania.

Pozdrawiam i do następnego.

Jacek – klimaPL

 

 

 

Witam. Dziś postanowiłem poddać analizie rozdanie w którym chwilowy ale bardzo przemądrzały partner zdecydował się lansować swoje teorie , wcześniej popełniając kilka możliwych do popełnienia błędów i na dodatek wykazał się kiepską oceną karty. Zobaczcie co się stało:

Alternatywnym otwarciem może być 1 BA i kilku klubowiczów tak właśnie otworzyło licytację ale o tym później. Po prawidłowym otwarciu 1!c i wejściu przeciwnika 1!d odpowiadający staje przed dylematem co zalicytować. W moim przekonaniu najlepszą kontynuacją jest proste 2!c , nieforsujące , sprzedające kolor pięciokartowy i blokujące starsze kolory. Jednak mój partner przekonany o swojej lepszej od mojej rozgrywce zajmuje BA ze złej ręki.

Jakby tego było mało licytuje w następnym kółku niejasne 2!d ???? i po otrzymaniu pozytywnej odpowiedzi 3BA znosi w 5!c. Dziwne zachowanie w turnieju na maksy ale jak mawia klasyk „każden gra jak umi”. W toku rozgrywki w której staram się uratować co jeszcze jest do uratowania gram na wpustkę po eliminacji i dowiaduję się od tego eksperta co następuje:

Pyta się dlaczego nie gram do końca atutów? Żałosna próba przerzucenia odpowiedzialności za wykonaną głupotę na niewinnego partnera. Każdy powinien mieć w zanadrzu czarodziejskie słówko”PRZEPRASZAM” i gra się dalej.

Przykłady porządnego brydża w tym rozdaniu pokazuję poniżej:

Trafne otwarcie , przyzwoity inwit , jednym słowem solidny brydż.

Inne rozwiązanie to zaprezentowane przez wielu klubowiczów:

Normalnie , bez fajerwerków, radzę klubowiczowi TEXX52 przeczytać ze zrozumieniem i stosować w praktyce.

I to by było na tyle na dziś. Pozdrawiam i  do następnego rozdania.

Jacek – klimaPL

 

 

Witam. Dziś znów wracam do licytacji po otwarciu  Partnera 2?. Niechlujstwo licytacyjne jest tak wielkie że już nie chce mi się o tym pisać a napisałem co najmniej cztery  artykuły o tej sekwencji.

Bez rezultatu. Pewnie ci klubowicze którzy przeczytali wiedzą jak się zachować więc piszę to w nadziei że któryś z nieuków i leni wejdzie na stronkę i przeczyta o sekwencji która jest wyczerpująco opisana w KK i Opisie. Przytoczę więc tylko pierwsze odpowiedzi po otwarciu 2?.

Pogrubiony tekst odnosi się do dzisiejszego rozdania. Poniżej poprawna licytacja, zgodna z systemem.

Renons w kolorze Partnera osłabia chęci szlemikowe chociaż ryzykanci (ale tylko tutaj) mogą zapowiedzieć 3? i z drżeniem serca modlić się żeby partner nie spasował mimo że jest w pozycji forsingu do końcówki. Zapewne ten paraliżujący strach i nieufność do umiejętności partnera powodowała takie akcje jak poniżej:

Taką akcję wykonało 15 klubowiczów, 5 zalicytowało najpierw 2? i dopiero potem 4?

Kończąc przestrzegam przed licytacją w stylu gracza zbidi :

I tym pesymistycznym akcentem kończę. Pozdrawiam i….

Jacek – klimaPL