Witam. Dzisiaj w ostatnim rozdaniu turnieju porannego zdarzyło się rozdanie w którym gracze nie rozumiejąc co oznacza szlemikowy forsing ( w odróżnieniu od zwykłego GF) oraz jak zwykle mając zapisy systemu w DU…żym poważaniu licytują po otwarciu Partnera z przeskokiem swój starszy kolor. Muszę tu zacytować z KK co oznacza taka akcja:

1? ? 2? : GF na solidnym pięciokarcie, szlemikowe ( to cytat z Rozszerzonego opisu systemu- wisi na stronie w pdf i bss )

1? ? 2?  = NAT GF, zasadniczo 6+?, kolor przedniej jakości.( to cytat ze skróconego opisu na stronie www.gagusia.pl w dziale Skrócony system licytacyjny dla turniejów indywidualnych w Klubie PBC.

Słowo solidny albo przedniej jakości to podkreślenie że jakość koloru pozwala grać w ten kolor nawet do renonsu Partnera a słowo szlemikowe oznacza że do słabego otwarcia już od razu widać szanse szlemikowe. Tak więc muszą być spełnione obydwa warunki JEDNOCZEŚNIE. Teraz pokażę jak interpretują te warunki nasi klubowicze w liczbie aż siedmiu. Na diagramie pokażę tylko jednego , z litości nie przytaczam nicków pozostałych nieszczęśników.

Filozof21 nie dość że ma cienki kolor i tylko 13 oczek (a więc trzeba mieć sokoli wzrok żeby od razu dostrzec szlemika)  licytuje z przeskokiem zamiast spokojnie 1!s (jak wielu spokojnych kolegów) to jeszcze w drugim okrążeniu powtarza swój kiepski kolor jakby miał conajmniej siódmego AKDW10xx. Całkowicie niezrażony że Partner sprzedał już 9 a kto wie czy nie 10 czerwonych kart. Co więcej trzyma potrójnie trefle a licytuje jakby chciał grać tylko w kolor i to w SWÓJ KOLOR. Naprawdę żenujący brydż.

Powtórzę jeszcze raz ku przestrodze: KOLOR PRZEDNIEJ jakości to ja rozumiem co najmniej trzy z czterech figur, jeśli tego nie mamy to licytujemy powoli, żadnych pierwszoręcznych przeskoków, dopiero później Magistry , cuebidy i inne wynalazki.

Poniżej zaprezentuję poprawną licytację

:

Agolo mając mocne trzymanie w 4 tym kolorze licytuje zgodnie ze zdrowym rozsądkiem i siłą kończące 3BA.

Nie myście sobie że wszyscy tak licytowali.Znalazł się jeden artysta który z trzymaniem w 4tym kolorze zalicytował ten kolor , ale miał szczęście że Partner miał tam króla i mógł zapowiedzieć 3BA. Gdyby Partner nie  miał tam trzymania to byłby zmuszony zalicytować coś na wysokości czterech i żegnaj idące 3BA.

I na koniec godna napiętnowania samowolka:

Nie idźcie tą drogą jak mawiał kiedyś z trybuny sejmowej pewien Marszałek i to całkiem niedawno.

I to by było na tyle na dziś, pozdrawiam i do następnego rozdania.

Jacek – klimaPL

 

 

Witam ponownie. Dzisiaj w porannym turnieju 22 stycznia 2018 roku napotkałem rozdanie w którym gracze grający bez ustawionej KK albo nie korzystający z systemu w formie wydruku pdf lub pliku bss licytowali na pamięć dwukolorówkę w obronie , oczywiście niezgodnie z systemem PBC. Dawno temu w systemie nastąpiło ustalenie że po otwarciu młodszym kolorem czyli 1? lub 1? odzywka pierwszego obrońcy 2?  oznacza obie starsze piątki w sile nielimitowanej. Niestety aż 8 graczy zalicytowało 2 ?  w charakterze Wilkosza tj. podlimitowe ale TYLKO na JEDNEJ starszej 5+.

Jest wielu zwolenników określania tej odzywki od razu ze wskazaniem obu starszych kolorów ale też niemało ( zresztą widać w naszym klubie) jest zwolenników dowolnego Wilkosza. Ale system to system, tak zostało ustalone to trzeba przestrzegać ponieważ Partner może niefortunnie zarepetować koncówkę w starszy a tu niespodzianka,brak wymaganej piątki.

Przy okazji zwrócę Waszą uwagę na rozwiązanie nie stosowane w naszym Klubie ale niektórzy gracze ze swoimi Partnerami nie grają nielimitowanym Wilkoszem czy Michaelsem ale dwustrefowym (albo słabe albo silne) a nawet tylko podlimitowym. Polega to na rozdzieleniu limitu tak naprawdę na trzy strefy:

1a. 1!c – 2 podlimitowe do 10 PC oczywiście skład kolorów jak powyżej albo 1b. 1!c – 2 silne powyżej 16 PC  kolory jak wyżej

W sile 11-15 PC licytują starszy kolor naturalnie na wysokości jednego a potem jak się da to sprzedają drugi kolor

Rozwiązanie jak każde inne , jedni lubią blondynki inni zaś brunetki.

A teraz przedstawię dwa diagramy na których po prawidłowej obronie 2? odpowiadający wybierali różne drogi do sukcesu.

Odpowiadający  uznał że piąty mariaż jest mniej ważny niż ładna szóstka pików i ze względu na skład i siłę zalicytował z przeskokiem . 

Inny pogląd ( może i bardziej prawidłowy ) zaprezentował marek1943 ponieważ jak sądzę uznał ze jeśli otwierający przypadkiem będzie miał wersję 18+ otwarcia to informacja o dwóch kolorach będzie mu bardziej przydatna a z pikami się nie spieszy( kontra może również być zalicytowana tylko na kolorze pikowym 5+!s ale z siłą większą niż na nieforsujące 2!s). Ryzyko takiej kontry jest jedynie takie że Partner spodziewając się tylko 44 w czarnych kolorach może taką kontrę negatywną ukarnić z czwórką kierów a będzie szła końcówka w piki  za 420 albo nawet szóstka pikowa  za 980 lub treflowa za 920.

I na koniec diagram z płochliwym odpowiadającym który mając 11 czarnych kart i dwa mariaże licytował nieforsująco:

Sirstan ( i kilku innych) , więcej odwagi albo więcej wiedzy , dasz radę…..

I to by było na tyle, pozdrawiam i do następnego rozdania.

Jacek – klimaPL

 

Witam. Dziś znowu o konieczności pasowania  w pierwszym okrążeniu z 13+PC i składem wykluczającym kontrę wywoławczą. Niestety aż 8 klubowiczów ma za nic wymóg posiadania do kontry wywoławczej co najmniej 3 kart w każdym starszym kolorze i co najmniej dubla w każdym kolorze młodszym w sile 13-15 PC.

Część graczy na pozycji N spasowała z 11 PC czekając na rozwój wypadków mimo że reguły 15, 20 i 26 pozwalają na otwarcie 1!s.Wydaje mi się że to kiepska polityka bo następną szansę na podłączenie się do licytacji możemy dostać na wysokości trzech (np kiedy opozycja otworzy młodszym kolorem a  partner otwierającego podniesie otwarcie z przeskokiem). Na wysokości trzech walka z 11 PC jest dużo niebezpieczniejsza niż cienkie otwarcie na wysokości jednego.

Na diagramie padło jak widać otwarcie i teraz niewygodna pozycja pierwszego obrońcy. Pisałem już w poprzednich analizach że czasem mając 13+ PC serce podpowiada żeby coś zalicytować ale głowa doradza PASA. Jest to częsta pozycja do zastosowania tzw.opóźnionej kontry wywoławczej gdzie najpierw pasujemy a w drugim okrążeniu kontrujemy wywoławczo jeśli się da. Jeśli się nie da skontrować w drugim okrążeniu to przynajmniej nie ujawnimy siły i może to utrudnić rozgrywkę .W przypadku pochopnej kontry w pierwszym okrążeniu i przegranej później licytacji rozgrywający będzie rozgrywał jak w widne karty.

Wracając do diagramu to chcę podkreślić że również odpowiadający nie zna systemu albo świadomie go nie stosuje. Po kontrze wywoławczej odzywki z fitem zmieniają swoje znaczenie w porównaniu od licytacji bez kontry a mianowicie podniesienie skontrowanego koloru otwarcia jest słabsze niż w licytacji jednostronnej ( oznacza 5-6 PC z fitem dowolnej długości , najlepiej z figurą starszą i ma charakter blokujący). Rolę solidnego podniesienia przejmują dwie odzywki:

1. 1!s – ktr – 1 BA oznacza 7- 9(10) PC z fitem , raczej trzykartowym

2. 1!s – ktr – 2 BA oznacza 10-12 PC z fitem, częściej czterokartowym.

Bergeny nie obowiązują i skok na wysokość trzech młodym kolorem po kontrze  to naturalne inwitowe kolor+fit.

Jak widać na diagramie gracz elka26 powinien zalicytować 1BA z uwagi na siłę a zeznał że ma słabe 5-6 oczek. Potem potoczyła się w miarę rozsądnie i zagrano idące  optymalne 4? z kontrą za 100%. W piki idzie 8 lew za 110 za 80% , dwie pary stanęły w kontrakcie kierowym i jedna wygrała z nadróbką za 95% a druga przegrała bez jednej za 50%.

Mniej więcej równa ilość obrońców spasowała prawidłowo a pozostali kontrowali lub bez sensu wchodzili 1BA bez trzymania pikowego a kilku innych pakowało się na 2!c z czwórki.

Ja byłem na pozycji pierwszego obrońcy i po poprawnym pasie i podniesieniu na 2!s stanąłem przed problemem  CO DALEJ?

Gdybym grał z wytrawnym Partnerem nie miałbym wątpliwości co do KONTRY WYWOŁAWCZEJ z opóźnieniem. Partner powinien przeprowadzić następującą analizę: skoro mam dość siły do wyniesienia licytacji na wysokość trzech a nie dałem kontry od razu to musiałem mieć poważny powód do takiego zachowania.

Wyjaśnienie nasuwa się samo:nie mam trzech kierów nie mówiąc o czterech czyli opóźniona kontra nie wywołuje czwórki kierów lecz proponuje grę w któryś młodszy kolor. Ktoś mógłby pomyśleć że jednak jeśli nie przysnąłem w pierwszym okrążeniu i walczę o zapis częściowy z czwórką kierów ale ta teoria nie broni się bilansem rozdania. Zakładając że strona NS ma w sumie  łącznie  (17-20 PC), gracz W ma 7 PC a w talli jest 40 PC to wychodzi że gracz W musi mieć od 13-16 PC a mimo to nie skontrował po otwarciu od razu w pierwszym okrążeniu.. Przeszkodą musiał być brak 3 kierów .

Mimo przeprowadzeniu takiego rozumowania jednak nie zdecydowałem się na kontrę z obawy przed usłyszeniem 3? więc podłączyłem się 3!c i Andrzej(agolo54) zamiast urządzić cichy pogrzeb i spasować dał mi szansę na ewentualne wyprostowanie kontraktu na 3?.Jego partner pogubił się i ze strachu odszedł w piki mimo że kontra ma 100% karności. Rozgrywka była tak samo kiepska jak licytacja i wywalił się bez dwóch i skasowałem zasłużone 80%.

I to by było tyle na dzisiaj.Do następnego rozdania.Pozdrawiam.

Jacek – klimaPL

 

Witam ponownie. Dziś rozdanie które wzbudziło wśród klubowiczów dużo emocji i skłoniło mnie do próby analizy. Każdy z Was na pewno będzie miał swoje zdanie na temat jaka powinna być prawidłowa licytacja i szkoda że nie mamy możliwości zamieszczać dyskusji jak na forum Mariusza Puczyńskiego.

Oto to ciekawe licytacyjnie rozdanie w którym poniosłem sromotną klęskę starając się współpracować z Partnerem ale niestety nie nadawaliśmy na tej samej fali (o tym na samym końcu).

Najpierw wg mnie najlepsza kontynuacja z krótkim komentarzem:

Otwarcie bezdyskusyjne, odpowiedź 1? jak najbardziej sensowna ( chociaż trafił się specjalista który zameldował od razu 3BA). I w tym momencie zaczęły się schody.

Duża grupa graczy zalicytowała 1!s i w moim przekonaniu jest to dobra sekwencja w prosty sposób pozwalająca uzgodnić piki gdyby Partner miał w nich czwórkę równocześnie nie wykluczając szlemika.Ważne jest to że odzywka 1!s FORSUJE i może zawierać 18+PC.Wynika to z zasady że odzywki przypadające na wysokości JEDNEGO I TRZECH forsują a na wysokości DWÓCH nie forsują i to z obydwóch rąk.

Gdybyśmy nie posiadali czwórki pikowej a jedynie układ 5?4? to Krzysztof Jassem we Wspólnym Języku 2010 zaproponował rozwiązanie polegające na zarezerwowaniu skoku na 3? z takim właśnie składem. Wyszedł z założenia że ponieważ 2? forsuje to szkoda przeznaczać dwie odzywki na sprzedawanie pięciu trefli ( a tak klasycznie wyglądało by znaczenie odzywki 3? ) a w związku z trudnościami z ujawnianiem takiego układu młodszych kolorów warto zastosować ten trik. W naszym systemie gramy klasycznie 3? – 18+PC na ładnej szóstce ale nie wykluczam zmiany w następnej wersji KK.Czekam na opinie klubowiczów. W podanym rozdaniu myślę że nie warto by było tak zalicytować z uwagi na późniejsze problemy z przekonaniem Partnera że mamy 54 młode i jeszcze czwórkę pikową.

Wracając do rozdania popieram kontynuację pokazaną na powyższym diagramie. A teraz przedstawię inne kontynuacje , niektóre bardzo humorystyczne albo bezradne:

Zalicytowanie 1BA z 13 oczkami podczas gdy oznacza to siłę 7-10 PC(gdyby Partner miał przygotowawczego trefla 12-14 PC to spasuje a cała kawiarnia będzie wygrywała bilansowe 3BA) to bezradny brydż zakończony potem bardzo trafnym szlemem karowym.

Gracz DAMAKARO nie lubi najwyraźniej ? choć Walentynki były przed chwilą , mógłbym się zgodzić z takim zajazdem ale w składzie 4333.

Inni też mieli kłopoty jak sprzedać 18+PC i o ile ci skaczący w 3? jakoś trzymali parametry, to już jeden wynalazca zrobił taki numer:

Sprzedał silnego trefla na pięciu pikach a tak nie wolno wprowadzać w błąd Partnera zwłaszcza w starszych kolorach. Inny znów wprowadził tępioną przez nas innowację polegającą na odwrotce z dublem a nawet mniejszą ilością kart w kolorze odpowiedzi. Ten innowator poszedł na całość i zadał odwrotkę z renonsem, WIELKI APLAUZ za rozwój teorii licytacji:)

PRZYPOMINAM że do zadania odwrotki potrzebne są to dwa warunki:

1. 18+ PC

2. trzy karty w kolorze starszym Partnera

Warunki muszą być spełnione jednocześnie, nie wystarczy tylko jeden.

Roztargniony Adam w pośpiechu nie policzył punktów ale system sam gra i jest odporny na błędy posługujących się nim graczy.

I na koniec moje dokonania:

Parę słów o licytacji. pierwsze trzy odzywki bezbłędne ale 2? już nie za bardzo:taka sekwencja nie forsuje i oznacza 4?  i 5+?  i praktycznie jest do pasa. Najbardziej prawidłowy byłby Magister 2!c w wersji mocnej oznaczającej dowolny forsing do dogranej bo mamy przecież 13 PC i to z wysokimi blotkami.Nikt nie wpadł na taki pomysł i wielu licytowało zamykające 3BA zakładając że Partner ma słabego trefla przygotowawczego. A Partner miał mocnego Trefla i był już wysoko.Kłania się zasada:MASZ DUŻO-licytuj POWOLI, masz MAŁO -SPIESZ SIĘ jak cie na to stać.

Mimo że 2? nie forsowało to w myśl zasady że po odpowiedzi pozytywnej na otwarcie 18+ końcówka powinna być osiągnięta zachęciłem lekkomyślnie Partnera do cue-bidów uzgadniając kara na wysokości czterech mimo że myślałem że jest słaby. I tu niespodzianka: trzy asy to za mało żeby przyjąć zachętę i zalicytowanie zamykającej końcówki i to w młodszy. Na maksy to dramat , brydż u Cioci ZULI.

I to by było na tyle na dziś, pozdrawiam i do następnego rozdania.

Jacek – klimaPL

Witam. Dziś rozdanie misfitowe i postawa graczy „gramy w mój kolor ja wiem lepiej” która owocowała bałwankami (800) a w najlepszym razie zapisami na poziomie 30%.

Poniżej diagram na którym widać że gracze widząc misfity zatrzymują się jak najniżej zgodnie z regułą ” jak są misfity pasuj najprędzej , może będziesz grał bez kontry”

Na moim stoliku licytacja była podobna i przyleciały do mnie dwa pasy. Ponieważ w odróżnieniu od innych graczy w podobnej sytuacji ( o tym niżej bo warto przyjrzeć się innym aktywistom na pozycji W) zadecydowałem się powalczyć .Wyglądało mi że przy misfitach jak spasuje to może weźmiemy 100 za 2? bez dwóch bez kontry a pójdzie nam 2!s za 110 a może 110-130 za kontrakt treflowy, a może mój Partner będzie miał trapping pasa na kierach.Szansa że moja kontra coś naprostuje wydawała mi się mała więc SKONTROWAŁEM. Gib po rozdaniu pokazywał że licznik był ustawiony na 500 ale mój partner nie miał dość odwagi żeby spasować a może myśląc że wywołuję piki zdecydował się nie grać na duży obrót i zalicytował 2!s .

Zauważcie że mając 13 PC dwukrotnie musiałem spasować , w pierwszym okrążeniu ponieważ do kontry brakowało mi trzech kierów a do 1BA brakowało mi 2 PC. W drugim okrążeniu mógłbym co prawda coś wykrztusić ale podobnie jak kilku kolegów na pozycji W nie chciałem postawić coś na ochotnika nie znając jeszcze zamiarów przeciwnika.Dopiero jak sytuacja się wyklarowała to zawalczyłem. Mój Partner grał jak muzyk a współpraca skrzydłowych była bez  zarzutu więc skasował 140 za 52% .Niby niewiele ale lepsze niż 30% za 2?  za 100 bez dwóch.

Taka rozsądna polityka nie zawsze w tym rozdaniu była stosowana. Niecierpliwi gracze na pozycji W już w pierwszym okrążeniu byli w akcji. Kontra i 1 BA śmigały aż miło.

Ostrzeżony gracz na pozycji S (walczy przeciwko 1 BA 16-18 PC) zamiast pasować na 2?  Partnera wie lepiej i nadstawia się za 800 zamiast skasować zapis na swoją stronę.

Następny „walczak” nie miał tyle szczęścia co poprzedni i mimo że stanął w bezpiecznym kontrakcie 2!s to po nieostrożnej rozgrywce padł bez dwóch za 2%.

Inny agresywny również pchając się za szybko do walki również stanął w rozsądnym kontrakcie 2!s i poległ bez jednej za 12% zamiast poczekać na rozwój wypadków.

Na koniec dla zilustrowania tezy „ja wiem lepiej” rozdanie w którym licytujący dobiegli do 4? z kontrą i zapłacili 800.

I to by było na tyle na dziś. Wstrzemięźliwość to czasem opłacalna postawa zarówno na linii NS jak i WE jak i  w życiu nie tylko brydżowym.

Pozdrawiam do następnego rozdania.

Jacek – klimaPL

 

 

Witam ponownie. W dzisiejszym turnieju 14 lutego 2018 roku przyszło rozdanie nr 7 w którym gracze mieli kłopoty z ustaleniem prawidłowego otwarcia.

Niestety wielu kolegów otworzyło niepoprawnie 1?. W związku z tym przypominam że 1? z czwórki otwieramy tylko wtedy gdy nie ma możliwości otwarcia 1? lub 2? .

Poniżej poprawne otwarcie i przykłady złych otwarć .

Powyżej przykład poprawnego otwarcia i w miarę poprawnej odpowiedzi będącej próbą uzgodnienia starszego koloru.

Dla równowagi następne przykłady wadliwych otwarć w tym  samym rozdaniu:

Otwarcie 3BA to tzw. Gambling czyli pełny siedmiokart młodszy bez bocznego dojścia, Partner pasuje tylko trzymając wszystkie pozostałe kolory a znosi w 4? w pozostałych przypadkach.

Bardzo wielu graczy otworzyło 1? mimo 12 PC( a potrzeba 15PC) i dużo łatwiej się z takim otwarciem zgodzić niż z otwarciem 1?. Zapewne gracze założyli że brak PC jest rekompensowany wydłużeniem koloru treflowego. Mnie taka argumentacja nie przekonuje podobnie jak w przypadku otwierania mocnym treflem poniżej 17 PC.

Na koniec nic nadzwyczajnego: przykłady otwarć z  wczorajszego turnieju gdzie pokazuję poprawne otwarcia z tego tematu.

 

 I na koniec poniżej ZŁE OTWARCIE na składzie treflowo-karowym: POPRAWNE jest oczywiście otwarcie 1?  z czwórki bo mamy za mało na otwarcie 1?( potrzeba 15+ PC) a nie mamy na otwarcie 2? z braku starszej czwórki pomimo 11-14 PC.

I to by było na tyle na dziś.Pozdrawiam i do następnego rozdania.

Jacek – klimaPL

 

 

 

 

Witam ponownie. Dziś przedstawiam Wam rozdanie w którym tylko dwie pary dobiegły do szlemika ale tylko jedna w elegancki sposób.

Wielu graczy na pozycji S licytowało 3BA w pierwszym okrążeniu nie bacząc że to w naszym systemie oznacza 13-15 PC z fitem 3 kartowym w składzie 4333 bez ambicji szlemikowych ale o tym później.

Na powyższym diagramie licytacja przebiegała wzorowo: 1!s nie pozostawia wątpliwości, 2!c co już wielu kolegów wie oznacza forsing do dogranej z fitem lub bez fitu lub z treflami (czasem oznacza również 6!c w sile 9-11 PC ponieważ bezpośrednio 3!c po 1!s to Bergen z fitem). Teraz następuje ocena czy ręka jest nadwyżkowa czy nie. Część graczy powtarzała piki sygnalizując słabą rękę ale na 6 pikach (na 5ciu należy zalicytować ze słabą ręką sztuczne 2?).

Druga część graczy uznawała że mają rękę nadwyżkową i wybierała inną odzywkę. Były to odzywki 2BA , 3!s( za słaby kolor) .Większość dobiegała do końcówki ale para z diagramu doskonale licytowała do szlemika licytując rewers 3?. Licytujący 3? za jednym zamachem upiekł dwie pieczenie:powiadomił Partnera że ma kartę lepszą niż zwykłe 12 PC , sprzedał że ma pięć trefli i chce czegoś więcej niż  grać końcówkę. Hanial zorientowała się że do BA kiepsko mogą trzymać kiery i podniosła do 4!c a potem jeszcze dopchnęła szlemika.BRAWO, BRAWO, BRAWO.

A teraz łyżka dziegciu. Niestety zbyt wielu repetowało 3BA w pierwszym okrążeniu. Pamiętajcie :Jeśli chcecie  zagrać 3BA po otwarciu Partnera  starszym kolorem zalicytujcie najpierw 2!c i potem po jakiejkolwiek odzywce  partnera zalicytujcie 3BA. Będzie i wilk syty i owca cała.

 

I to by było na tyle na dziś.Pozdrawiam i do następnego rozdania.

Jacek – klimaPL

Witam ponownie.

Dziś ponownie wybór kontynuacji po otwarciu Partnera 1BA. Klubowicze nadal nie znają limitów i wybierają złe kontynuacje a niektórzy jak rasowi pokerzyści albo bezradne baranki licytują końcówkę w nadziei „jakoś to będzie”.W pokazywanym rozdaniu akurat nie dostają po łapach ale w 100 tak licytowanych rozdaniach  90 razy będą mieli kalafiora (dla niezorientowanych kalafior w brydżu nie ma nic wspólnego ze smacznym warzywem a określa zapis około ZERA).

Najpierw akcja naszego kolegi amada który najpewniej nie słyszał o bilansie rozdania i dojrzał szlemika po zwykłej licytacji Partnera. Gratuluję sokolego wzroku ale czas na okulistę albo nawet lepiej zapoznanie się z podstawami licytacji.

Teraz analiza pierwszej odpowiedzi po otwarciu Partnera 1 BA przy posiadaniu starszych kolorów co najmniej 54. Wybór odpowiedzi zależy przy takim składzie od posiadanych PC.

Z ręką inwitową ( przypominam że inwit po  1BA to 8 ładne PC do 9 PC) należy transferować dłuższy kolor i zgłosić naturalnie krótszy na najniższym poziomie.

I tak tutaj jeśli gracz S ocenił że ma rękę inwitową powinien poprowadzić licytację poprzez transfer:

1BA – 2?

2!s – 3? inwit na 5!s 4?

Przy odwrotnych kolorach licytacja powinna wyglądać następująco:

1BA -2?

2? -2!s inwit na 5? 4!s

Jeśli gracz S ocenił że ma rękę w sile forsingu do dogranej to powinien zrezygnować z transferu i zastosować Staymana w wersji Smolenia ( jeden z trzech wariantów Staymana).

Mniej więcej połowa licytujących wybrała Staymana a druga połowa przedzierała się przez transfer. Obie frakcje powinny poradzić sobie z dobiegnięciem do końcówki pikowej i ani trochę wyżej.

O ile po Staymanie nie było kłopotów bo otwierający posiadał czwórkę pików to po transferze gracze wykazywali się zagrywkami pokerowymi.

Skąd licytujący 4!s wiedział że Partner ma fit pikowy to tylko on wie.Poprawna licytacja w wersji inwitowej zaprezentowali gracze na następnym diagramie.

Na koniec przedstawię gracza który ma kłopoty z otwarciem.

Nie dość że otworzył bez podstaw 1!c to po nieokreślonej siłowo odpowiedzi 1!s wykombinował końcówkę i ciekawe co by miał do powiedzenia gdyby Partner miał skromne 7 PC i skład zrównoważony.

I to by było tyle na dziś.Pozdrawiam i do następnego rozdania.

Jacek – klimaPL

 

 

 

 

 

 

Witam.

Dziś problemowe rozdanie w którym roi się od błędów po obu stronach , najczęściej wynikających z braku stosowania się do systemu. Problemem jest również ocena karty i taktyka w turnieju na maksy.

Na początek diagram w którym jeden z graczy jako jedyny na sali zalicytował to co ma w karcie ale jego Partner najwyraźniej nie znając systemu dopycha agresywnie końcówkę wbrew zdrowemu rozsądkowi.

Analizując rękę otwierającego mającego 11 PC a więc graniczną na otwarcie gorąco zachęcam do liczenia regułą 15 lub 20 lub najlepiej 26 w celu oceny czy warto pasować czy otwierać. Krótkie obliczenia pokazują że w 2 tych regułach obliczenia dają odpowiedź: OTWIERAJ.

  • reguła 15 = 11 PC + 5 pików daje 16 pkt
  • reguła 20 = 11 PC+ 5 pików + 4 kiery  daje 20 pkt
  • reguła 26 = 11 PC + 9 suma +3 różnica +2 za asa =25 pkt

Zatem można zarówno otworzyć jak i spasować i rzeczywiście 50/50 graczy otworzyło albo spasowało.Do otwarcia zachęca ładny kolor i druga starsza czwórka , zniechęca druga dama i brak wysokich blotek. Ja osobiście sympatyzuję w tym rozdaniu za otwarciem ale szanuję wszystkich tych którzy niestety spasowali dając przestrzeń do licytacji dla przeciwników.

Po otwarciu przeciwnicy stają przed wyzwaniem jak się zachować ponieważ do kontry wywoławczej brakuje im  trzech kierów. Niestety wielu graczom to nie przeszkodziło w skontrowaniu, uważam że to błąd ponieważ Partner z piątką kierów może być przekonany że kiery są kolorem uzgodnionym. To często występująca pozycja w której mamy 13 punktów a powinniśmy pasować.

Po pasie przeciwnika dominowały 2 nurty:

  1. 1BA jak najbardziej prawidłowe 7-10(11) PC bez fitu
  2. 2!c naciągnięty forsing do dogranej bez fitu

Nie zajmuję się opcją 2 ponieważ nie jest ona zbyt ciekawa.Zajmę się dalszą licytacją po odpowiedzi 1BA ponieważ rodzi ona pozycję do zastosowania konwencji Gadżet Martensa. Konwencja ta polega na zalicytowanie całkowicie sztucznej odzywki 2!c w celu pokazania ręki nadwyżkowej (14-17 PC) i poszukania sfitowania kierów 4-4 lub 5-3 jeśli by odpowiadający miał odpowiednie karty.

Efektem ubocznym takiego ustalenia jest to że zalicytowanie czwórki kierowej bezpośrednio po 1BA jest SŁABE a więc 11-13 PC.To ważna informacja dla odpowiadającego dla bilansu rozdania.

Na powyższym diagramie otwierający N słusznie zalicytował słabe 2!h ale jego partner albo nie znający systemu albo zbyt agresywny zarepetował końcówkę bezpodstawnie. Gdyby otwierający był mocniejszy przeszedł by przez Gadżet 2!c i po ujawnieniu czwórki kierów zalicytowanie końcówki byłoby zgodne ze zdrowym rozsądkiem. Dla dociekliwych podaję drabinkę odpowiedzi na Gadzet Martensa równocześnie informując że ta pozycja nadaje również do zastosowania innego schematu nazywającego się GAZZILLI nie używanego w naszym systemie.

Gadżet Martensa:

1!s – 1 BA ( może zawierać nawet 5!h w sile do 11 Pc)

2!h słabe

1!s – 1BA ( może zawierać nawet 5!h w sile do 11 Pc)

2!c Gadżet – ?

 odpowiedzi na Gadżet:

2!d¨ : sztuczne,  brak 5!h , 7-11 PC , możliwa czwórka dowolna z boku ? dalej naturalnie

2!h : naturalne konwencyjne  5!h , 7-9 PC , dalej naturalnie

2!s : naturalne : dubell !s przy 8-9  PC  lub  minipodniesienie 6-7  PC z fitem

2NT : sztuczne konwencyjne  5!h , 10-11 PC , dalej naturalnie

3!c :  naturalna 6+!c

3!d :  naturalna 6+!d

3!h :  naturalna 6 !h , 9-11 PC

Powróćmy do sytuacji w której obrońca jednak nie spasował.

Kontra oczywiście niezbyt prawidłowa ale nie ukrzyżował bym takiego licytującego  bo czasem drugi as lepszy niż trzy blotki. Teraz 2BA odpowiadającego to już horror ponieważ na to potrzebny jest fit i to raczej czterokartowy.

 Z braku pięciokartu w sile 10+ dajemy rekontrę i próbujemy upolować obrońców jak się da.

Drugi przykład to zalicytowanie po kontrze odzywki 1BA bez fitu.Nie wszyscy rozumieją że po kontrze licytuje się inaczej niż bez kontry, odzywki zmieniają swoje znaczenia a szczególnie 1 BEZ ATU które bez kontry oznacza brak fitu a po kontrze odwrotnie.

Jeszcze jeden kwiatuszek . Zalicytowanie 2!d z czwórki i na dodatek  11PC to dowód całkowitej bezradności brydzowej.

Na koniec przedstawię sytuację obrońcy którego Partner spasował . Po otwarciu przeciwnika a wcześniejszym pasie Partnera kontra wywoławcza może być dana z nieco mniejszą siłą (od11 PC) tzw. kontra Bi. Warto walczyć o zapis częściowy ponieważ skuteczne  skontrowanie przez przeciwników kontraktu na wysokości dwóch zwłaszcza w kolor starszy wymaga praktyki i często kończy się na przeciągnięciu przeciwników na wysokość trzech i obłożeniem.

I to by było na tyle, pozdrawiam i do nastepnego rozdania,

Jacek – klimaPL

 

 

 

 

 

 

Witam ponownie.

Dziś chciałbym zaprezentować rozdanie w którym obrońcy wykazali się szaleństwem po otwarciu 1BA. Na samym końcu przedstawię na kilku diagramach jak poprawna  rozgrywka wywiadowcza pozwoliła na wzięcie maksymalnej ilości lew ale niestety pozwoliła uzyskać tylko 33%. Więc do dzieła:

Krótka analiza z GIBem pokazuje że gracz slakam zaślepiony swoim składem 65 w starszych kolorach całkowicie ignorując otwarcie przeciwników 1BA SILNE (15-17 PC) będąc w założeniach równych przedpartyjnych walczy jak lew o jak najwyższą wpadkę i stawia radosne 1700. Wchodzi w obronie bezpośrednio 2!s ( takie wejście pokazuje skład 5+!s wraz z 4+ ale młodszą) ukrywając pięciokart kierowy.Jego partner nieświadom niebezpieczeństwa zapewne sądzi że mają fit w którymś kolorze młodszym licytuje zgodnie ze zdrowym rozsądkiem i już nic nie może zatrzymać katastrofy.

Kilku bardziej agresywnych obrońców broni się poprawniej licytując po 1BA sztuczne 2!c wskazując obydwa starsze kolory, inni natomiast licytują sztuczne 2? chyba jak sądzę MULTI całkowicie pomijając  pięciokakart kierowy.

Jedni i drudzy mają na liczniku 500-800 w zależności od wistu co w założeniach obie przed partią pachnie nie najładniej.Idące na linii NS  3BA to zaledwie 400.

Przy misfitowych rozdaniach jest zasada:pasuj jak najszybciej , może będziesz grał bez kontry.

Na koniec pokażę jak poprawna rozgrywka pozwoliła mi uzyskać kiepski rezultat ponieważ ostrożni obrońcy zapewne zmęczeni poprzednimi rozdaniami przepasowali mi otwarcie 1BA.

Gib pokazuje że powinienem wziąć 9 lew a wcale nie jest to łatwe zadanie. Dostałem sprzyjający wist pikowy i skasowałem lewkę na 7!s dowiadując się o dystrybucji koloru pikowego 6430.

Z braku lepszego pomysłu zagrałem damę kier i po położeniu króla przepuściłem dopuszczając niegroźnego przeciwnika do wistu i mając nadzieję na podział kierów 4333. Obrońca nie chcąc nawinąć się ponownie w piki odszedł w 6(dlaczego nie 2????) i nieświadomy gracz W podłożył króla.

Po zabiciu króla !d asem !d zagrałem D!c i po zabiciu asem !c, odejście w karo. Dalej Ww koło.W tym momencie znałem już w całości skład ręki gracza E:6!s5?2?-!c.Dalej było łatwo , kiery do końca i wpustka ostatnim kierem. 9 lew i ledwie 33% ale pokazałem że warto przy rozgrywce USTALAĆ składy rąk obrońców o czym oczywiście prawie wszyscy doskonale wiedzą. Niestety wielu zwłaszcza początkujących graczy nie ustala rozkładów kolorów ale liczy ile kart zeszło w poprzednich lewach co prowadzi do pomyłek. Zapewniam WAS że liczenie rozkładami przyniesie niespodziewane sukcesy a zapamiętanie podstawowych rozkładów nie jest trudne. Podaje te najbardziej przydatne:

  • 4333
  • 4432
  • 4441
  • 5332
  • 5422
  • 5431
  • 5521
  • 5530
  • 6322

itd itp.

I to by było na tyle.Pozdrawiam i do następnego rozdania.

Jacek – klimaPL